Najprostszy jest 7 godzinny tryb pracy albo faktycznie dodanie dwóch, trzech dni urlopu standardowego. Da się to relatywnie łatwo ogarnąć i ludzie się na to zgadzają. Tylko trzeba lat, żeby to zadziałało, bo a) produkcja i utrzymanie, b) komuna żyje nadal i kurła, kto pomyśloł, żeby nie można robić 3 zmian jak po staremu, tylko 4 na większą zakładkę. Stawiam, że na pilotażu się skończy i świnka znowu kiedyś pomarzy o niebie.
I bardzo dobrze, że o tym powiedziała. Mnie się też w życiu pewnych rzeczy robić nie chce, a trzeba, żeby coś utrzymać i żeby to żyło. To działa w dwie strony i jak baba chce, to też trzeba się czasem poświęcić. Na tym polega prawdziwe życie. Dlatego jest wysyp feminazistek, które robią płakuposty po grupkach, że auuu, nie ma już normalnych facetów itd. Są, tyle że nie będą się sprzedawać za klaśnięcie rzęsami i obietnicę "wierności" do złapania pierwszej lepszej gałęzi.
^ Amazon zaprasza. Od dobrych siedmiu lat jest to normalny tryb pracy. Efekt uboczny jest taki, że połowa ludzi nie widzi na oczy po 12 godzinach po nocce i z kilometrami w nogach. Za to mogą odespać w następnym dniu.
Tak, Panie CZASKOSKI, wierzymy w silną, uśmiechniętą Polskę!! Wierzymy, że jest Pan niezależny i nie powtórzy scenariusza Prezydenta Andrzeja Dudy!! Choćby ceną za to miało być za.ebanie pieniędzy z PPK!! Nigdy nie stracimy wiary!!!