Skoro taki Petru Sojaka pokonał, to potężny Duńczyk merytorycznie i z klasą by nim posprzątał studio na błysk, chociażby rozmową o podatkach, w których Mendzele jest przecież BaRdZo kOmPeTeNtNy, prawda?
Ta osoba dziennikarska urwie kilka procent w postaci Mariuszków z Brighton, a w drugiej turze wink wink wskaże mniej lub bardziej subtelniej na KaNdYdAtA oByWaTeLsKiEgO.
*ujowy bait, ale i tak odpiszę. Jak się wsiada za kołko pomimo zakazu jest to jasna oznaka, że orzeczenia sądow ma się w du* i jednostka jest niereformowalna. Dowalać takimi karami finansowymi, by musieli się w providencie zapożyczać. Najwyższy czas zabrać się za patusiarnię na drodze, bo koszty ich niedo*ania mozgowego są kosmiczne, zarowno finansowo, jak i społecznie