Z tymi opiniami to jest tak ze mozna je wyrazac tak dlugo, jak nie godza w Muska. Inaczej jest shadowban albo ban i nara. Inna sprawa ze kto by chcial wyrazac opinie na jakima na*towskim smietniku pelnym botow... A co do tych ostatnich, to jak jeszcze wchodzilem na twittera to bawil mnie wysyp typow z indii i tego typu miejsc w komciach pod kazdym muskowym wy*ywem... Smutne i zenujace ze taki typ imponuje ludziom z krajow gdzie kanalizacja pojawi sie za pare dekad (moze).