PS: Jestem za tym zeby polska miala silna armie, ale jak pokazuje wojna w Ukrainie, sile buduje sie sprzetem i wyszkoleniem personelu a nie mieleniem ludzkich mas. A przyszlosc bedzie nalezec do uzbrojenia autonomicznego, a nie takiego z wkladka miesna - tymczasem Lolacy mysla o zakupach sprzetu ktora niedlugo stanie sie archaiczna i poborze, zeby bylo wystarczajaco miesa zeby w tym sprzecie ginac.
Rzeczywiscie liczba pracujacych osob starszych (i to wykonujacych dosc proste zawody) rzeczywiscie tam uderza. Dodatkowym czynnikiem sa naprawde niskie jak na koszty zycia emerytury...
Jak pokazaly ostatnie powodzie, w Hiszpanii takie lekcje przydalyby sie przede wszystkim urzednikom i sluzbom odpowiedzialnym za ochrone przed kleskaki zywiolowymi.
Bardzo mnie smieszy poparcie dla poboru przy realiach wspolczesnego pola walki gdzie ludzmi placi sie za to zeby przeciwnikowi szybciej zabraklo amunicji.
Mlode dekle chowane na CS mysla ze wszyscy trafia do wojsk dronowych albo beda jezdzic mrapem do Lidla, stare dekle chowane w PRLu mysla ze poborem zemszcza sie na tych mlodych. A wszystko to w obronie kraju na ktory kazdego dnia narzekaja.
Kurcze Janusz, kazdemu moze sie noga powinac ale latwo jest zminimalizowac szanse aresztowania poprzez niekrecenie walow. To naprawde nie takie trudne: nie oszukiwac ludzi i cyk, codziennie mozna szamac pomidorki z oliwa i pieprzem.