Ej ale wyczajcie jaka superhistoria w sumie: Mackenzie i Jeff Bezos razem rozkrecili Amazon. Amazon urosl a Jeff jak to facet alfa przyjal caly splendor na siebie, fundujac za to zonie operacje plastyczne. Jeff poznaje latynoska dziennikarke po jeszcze wiekszej ilosci operacji i opuszcza zone. W wyniku najdrozszego rozwodu swiata zona dostaje wpi*dylion milionow dolcow, rozdaje je na cele charytatywne, wraca do panienskiego nazwiska i zyje jak normalny czlowiek. W tym czasie jej eks organizuje lot w kosmos jakims pustakom, okreslajac go wspieraniem kobiet...
Czarzasty nie widzi, ze glownym balastem Lewicy jest on sam. To ze po aferze Rywina nie poszedl siedziec to tylko poklosie dobrze umocowanej postkomunistycznej osmiornicy - zamiast dziekowac bogom i umknac na Kajmany, typ zdecydowal sie pozostac w swietle reflektorow i paradowac w swoim czerwonym sweterku udajac lewicowca...
Mistrzu, nie Hindusow tylko mnostwo firm zatrudnia(lo) polski prekariat do trenowania AI (np. sprawdzania wynikow wyszukiwania). Myslisz ze po co tyle klatek na polskie korpochomiki sie na przedmiesciach krakowa czy innych miast zbudowalo?