Konfederacja na szczęście się za szybko podjarała i dała sobie stłumić efekt świeżości. A tu jakiś wywiad u Stanowskiego, a tu jakiś głupi wpis i pyk - szur z niego wyszedł. To miał kukiz w 2015 i oby ktoś tego pokroju nie miał takiego mementum.
Mamy ewidentnie przedstawione dowody ogromnych wpłat przez podmioty które mogłyby skorzystać na wprowadzeniu patologicznych programów. Nie dość, że każdy wie, że w formie dopłat skorzystają deweloperuchy i banki(no i teraz politycy) to jeszcze już taka akcja była - z kredytem 2% Pana Waldemara - ha tfu - Budy.
Wszyscy razem w jednym rzędzie - walczyć z tymi patusiarzami.
Ws. wpisu dot. frekwencji - jakby frekwencja na wiecach cokolwiek znaczyła, to Korwin by nie miał 25 letniej przerwy w posłowaniu, a i pewnie byłby prezydentem.
Należy pamiętać, że nie wszystkich polityka tak grzeje, tylko chcą względnego spokoju czy godnej reprezentacji - stąd polityczny beton - głosowanie na największego lub przeciwko największemu bo nie interesuję się polityką.
Dla mnie osobiście - każdy kandydat popierający dopłaty do kredytów mieszkaniowych jest już skreślony i w moim pryzmacie jest Hołownia, Biejat i Zandberg - i to jest smutne.
Wchodzi szuria z butami, mówi o jakimś obywatelskiem(nielegalnym) zatrzymaniu człowieka, grożąc wszystkim dookoła. Jak go tkniesz, to jest gadka o naruszenie nietykalnosci cielesnej. Robienie cyrku z poważnych problemów i poważnych ludzi.
Ludzie co to zrobili to są pewnie Ci sami co narzekają "gdzie są te dzieci", a w dzieciństwie psioczyli na dziadów co nie pozwalali im kopać w piłkę o garaż i biegać po trawniku.
Nic nie zniszczyło naszego społeczeństwa jak mental ludzi lat 90 - którzy nie będą spędzać czasu z plebsem, dzieci mają się uczyć w prywatnym a mam prawo obrażać usługodawcę, bo płacę.