
fot. East News
IBRiS przeprowadził
nowy sondaż dla tygodnika
Polityka
, w którym zapytał Polaków, o to na kogo chcieliby zagłosować w
wyborach prezydenckich
. Okazuje się, że liderem wciąż pozostaje Rafał Trzaskowski, jednak jego przewaga nad drugim w sondażu Karolem Nawrockim maleje.
Gdyby wybory odbyły się w najbliższy weekend, to wówczas
Rafał Trzaskowski uzyskałby 30,4 procent głosów
. W porównaniu do marcowego sondażu IBRIS dla
Polityki
Trzaskowski
stracił 5,3 punktu procentowego poparcia
. Z kolei na
Karola Nawrockiego
chce głosować
24,9 procent badanych
. To o 2,6 punktu procentowego więcej niż przed miesiącem.
Polityka
zwraca uwagę, że na przestrzeni
ostatnich miesięcy przewaga Trzaskowskiego nad Nawrockim zmalała z 13,4 punktu procentowego do 5,5 punktu procentowych.
Podium zamyka kandydat Konfederacji
Sławomir Mentzen
, na którego chce głosować
12,9 procent badanych
. To spadek o 2,1 punktu procentowego w porywaniu do poprzedniego badania.
Z kolei Szymon Hołownia może liczyć na 7,3 procent poparcia - to o 0,4 punktu procentowego więcej niż w marcowym badaniu. Dalej znalazła się wicemarszałek Senatu, kandydatka Lewicy Magdalena Biejat z wynikiem 4,3 procent, kandydat partii Razem Adrian Zandberg, na którego chce głosować 3,3 procent badanych, oraz dziennikarz i biznesmen Krzysztof Stanowski z wynikiem 2 procent.
57,9 procent respondentów deklaruje, że wzięłoby udział w wyborach prezydenckich, gdyby odbyły się one w najbliższą niedzielę. Z kolei 38,9 procent respondentów deklaruje, że nie poszłoby na wybory.