Nasza "egzograżyna" przynajmniej zauważyła jakiś konflikt. W przeciwieństwie do pospolitego katolstwa, które przypina dzieciom medaliki z maryjką na czerwonej wstążce, żeby chroniły przed złym wzrokiem. True story.
30 sekund razy sto autek daje blisko godzinę w porannym szczycie komunikacyjnym, podczas której poruszanie się po chodniku nie jest tak bezpieczne jak być powinno. Oraz drugą popołudniu. Pomnożymy przez liczbę dni?