Bez sensu, lepiej powiadomić myśliwych, że stada 'dzików' (ci goście z resztą często sami tak o sobie mówią) grasują nocą po Warszawie w okolicach samochodów 'sportowych'. Problem sam się rozwiąże :D
Jeśli chodzi o koszty dziecka jestem z nimi na bieżąco. Jeśli chodzi o koszty wejścia w dorosłość również (dla warszawy, tu akurat z opowieści juniorów z pracy). Możesz kupić mieszkanie na mokotowie za +20k/m2 na białołęce za 13k/m2 lub w żyrardowie za mniej niż 10k/m2, możesz też kupić działkę pod wawą za 200-300/m2.
Na obecną postawę zarówno mężczyzn jak i kobiet wpływ ma wtłaczany nam przez media nowy wzorzec szczęścia. Nie opiera się on na rodzinie. Mamy być szczęśliwsi dzięki zakupionym przedmiotem.
Autentycznie twierdze, że jeśli społeczeństwo wymiera tak jak w Japonii, zachęcanie kobiet do większej aktywności zawodowej nie poprawi tego stanu rzeczy. Naturalnie jest to tylko tylko moje prawacko-se**istowskie myślenie poparte danymi demograficznymi z krajow rozwiniętych. Jeśli dysponujesz danymi przeczącymi takiemu modelowi, chętnie je poznam. Acha, oczywiście nie wliczamy w to dzietności imigrantek, ktore siedzą w domach na zasiłkach i socialach i chowają dzieci ;)
Ten proces dobitnie świadczy o tym, że nie ma czegoś takiego jak obiektywizm prywatnych mediów. Gość dosłownie będzie się sądzić, żeby władzy nie przejęły dzieci mające bardziej liberalne poglądy, bo wie, że wpłynie to na optykę jego mediów. Prywatne media pokazują świat przez okulary ich właścicieli.
Kto mógł się tego spodziewać, że dziewczyna przestępcy też łamała prawo. A mamusia oczywiście, że ona biedna i nic nie wiedziała, niewinna córeczka. Na pewno była grzeczną dziewczynką, jakby mogła to do mszy by służyła...
Leah 23.09.2024 17:20 Z elementów które wymieniłeś podkreślił bym zwłaszcza koszty życia. To jest bardzo pojemny termin. Zwłaszcza w świecie rozkręconego konsumpcjonizmu koszty życia są niezwykle wysokie. Zawsze można zarabiać więcej i wydawać więcej. Na siebie, na swoje przyjemności. Na coś co reklamy wmówiły nam że jest naszym prawem, codziennością. Banalny przykład - słodycze, kiedyś luksus, dziś rzecz niemal powszechna, do tego szkodząca zdrowiu (nie mówię tu o gorzkiej czekoladzie). Przykładów bezsensownych wydatków generowanych tylko przez sztuczne potrzeby tworzone przez marketing można wymieniać na prawdę długo.
To jest właśnie entertainment. Rozrywka dla mas i jej bohaterowie. U nas jest z resztą podobnie, mafiozi, bandyci, patole i inne od*adki społeczne są lansowane na gwiazdy. A gawiedź to łyka.
Ogólnie to jest reklama firmy SIXT, która wynajmuje auta. Fun fact, jedyna fura za 2,5 tys mieś to fiat 500. Większość aut za grubo ponad 4-5k. Kwota 2500 zł za mieś wynajęcia auta to zapewne radosna interpretacja obarczona grubymi założeniami w stylu 'całkowity koszt łącznie z paliwem' lub 'jednorazowy wynajem na jeden miesiąc w roku'. 2,5k mieś przez rok daje 30k a za tę kasę można już coś kupić
Mam nadzieje, że Sikorski to ogarnie, bo jak nie to przydałaby się serio jakaś grupka która by go odwiedziła, i sprowadziła do PL, nawet w nie do końca legalny i formalny sposób.
Ej ale umiecie czytać? Zrozumieliście, że bym jej nie przywracał z tego powodu, że zamiast eliminować tych ludzi, powinno się zobowiązać do naprawy wyrządzonej krzywdy. Rozumiecie to, prawda?