"twierdzenie, że przytulenie koleżanki zastępuje związek romantyczny i seksualny"
...
Ale ok, na podstawie tego co napisałeś, pragnę zmienić swój manifest!
Dziewczyny! Znajdzie sobie inna dziewczynę i budujcie z nią relacje, na jakie tylko macie ochotę zamiast toksycznych panów dla których będziecie tylko robotami kuchennymi i seks zabawkami.
"Krzysztof Gonciarz - FEMINISTA uważa kobiety jedynie za worek na spermę.
Przestań womansplainować wszystko facetom, powielając bzdury, które przeczytałaś na feministycznych forach.
1. Właśnie napisałaś, że feminizm to patriarchat xDDD"
...
O kurwa mać! Kocham! Serio! Kocham taką argumentację!
Znalazłeś sobie konkretny, negatywny przykład, należący do danej grupy i utożsamiasz go, jako doskonałą personifikację CAŁEJ grupy. aby pokazać, jak grupa jest zła i taktuje kobiety jako worki na spermę! xD
To tak jakby mówić, że wszyscy wege, to naziści, bo Hitler był wegetarianinem.
Hitler i Stalin to dwaj najwięksi zbrodniarze, jakich znała ludzkość, ale byli oni też mężczyznami, więc idąc twoim przykładem o Gonciarzu, to wszyscy mężczyźni są jak Hitler i Stalin? Tak mamy was traktować? xD
Jak widać manipulujesz tylko.
...
2. Incel to nie jest synonim mizogina, bo robiłoby to kurwę z logiki. Incel to involuntary celibacy - mimowolny celibat, zaś celibat to wstrzemięźliwość od seksu i związków. Zatem, korzystając z logicznego myślenia, incel to singiel, który chce być w związku, ale w nim nie jest - nie ma znaczenia powód
...
Incele to nie single. Nie obrażam samotnych mężczyzn bez względu na to co jest powodem tego, ze są singlami.
Właśnie, dziewczyny! Lepiej sobie przytulić koleżankę, jak związać się z kimś, dla kogo będziecie jedynie seks zabawką i robotem kuchennym, który wam nos złamie, jak zupę przesolicie.
A panowie niech tam sobie ze swoja prawą ręką robią co chcą. xD
Winę za incelizację młodych mężczyzn, ponoszą najczęściej ich rodzice. Bo albo są nadmiernie władczy i chłopakowi spada samoocena, albo są nadopiekuńczy. (najczęściej matka) Mamusia robi wszystko za synusia, a potem taki chłopak jak dorasta nie ma podstawowych umiejętności jak radzić sobie w życiu i szuka w kobiecie archetypu matki. Ich problem polega na tym, że kobiety, szukają sobie (w większości ofc) który będzie dla nich oparciem, a nie kolejnym dzieckiem, które będą musiały wychowywać..
Potem taki chłopak szuka sobie wzorców i znajduje, takich co mówią mu, że ma być chamem, bo kobiety wolą chamów, co mają 190 cm i szeroką szczękę + hajs Muska. xD A on chamem nie umie być, bo zbyt nieśmiały, nie ma 190 cm i biedny. :( Więc wini za to kobiety, bo stawiają im wymagania, których w ich mniemaniu są nie do spełnienia.
A prawda jest taka, że dla kobiet (a przynajmniej dla mnie i tych dziewczyn które poznałam), to nie wygląd, czy hajsy mają największe znaczenie, ma pewność siebie, poczucie humoru i inteligencja.
To, że Stoopage jest "gwiazdą" na tym portalu, to zasługa samej redakcji, która pozwala pisać ludziom na wszystko na co mają ochotę. To raz, a dwa, to karmiąc trolla sami sobie go wyhodowaliście. Zamiast go olać, to wy namiętnie wchodzicie z nim w dyskusję, a on urabia was jak dzieci w przedszkolu. Bo to wy się wkurwiacie nim, a on z was beke ciśnie.
Ewentualna wygrana Trumpa, jest niekorzystna dla EU. Dlatego jest tak ważne, by pogłębiać integrację europejską i przekształcenie EU w federalne super-państwo z własną armią i przemysłem obronnym. Po to abyśmy nie zostali z gołą dupą na lodzie, gdyby Rosja zaczęła wysuwać roszczenia względem Polski.
"Sam natrafiłem na dużo bardziej trafne definicje incela"
I na tym polega właśnie twój problem - nie ogarniasz rzeczywistości w której żyjesz, więc tworzysz sobie własną.
Dla większości społeczeństwa incel i singiel to dwie różne definicje. Incel to nie ktoś kto "kto nie żyje w związku, ale chce w nim być" incel to cos znacznie więc. Bo incelizm zakłada "redystrybucje seksu" i neguje feminizm.
Ty dodatkowo uciekasz sie do for manipulacji i stawiasz znak równości między feminizmem, a matriarchatem i starasz się wyłapywać negatywne.
Stawiasz też znak równości pomiędzy incelem, a singlem, gdzie dla większości społeczeństwa to nie jest to samo. Robisz to po to, aby bronić toksycznych zjebów, którzy plują jadem na kobiety za to, ze ich nie chcą. Bo single w tym single którzy nie mają dziewczyn, bo żadna ich nie chce, to zwykli ludzie, a nie toksyczne zjeby.
Dodam od siebie, ze incelami gardzą nie tylko kobiety, ale też i mężczyźni, bo żaden facet nie będzie chciał "redystrybucji seksu" swojej żony czy córki. xD
Więc albo pogodzisz się z rzeczywistością, że incel = zjeb, singiel = facet co nie ma kobiety.
Albo dalej identyfikuj się z ruchem, który dla większości jest tokstyczny, ale wtedy to sam do siebie miej pretensje, że ludzie tobą będą gardzić, za identyfikowanie sie z toksycznym środowiskiem.
"Co innego ma znaczyć, "Lepiej sobie przytulić koleżankę""
O! Widzę, że wiesz lepiej ode mnie co mam na myśli, jak coś mówię.
Ja pisze o przytulaniu, gdzie tu seks?
<sarkazm>No ale, hej! Mogłam przecież nie wiedzieć co mam na myśli, prawda? Ty, wiesz lepiej co ja mam na myśli... nawet jak pisze o przytulaniu.
Oki, od dziś będę cię pytała co mam na myśli, bo wiesz to przecież lepiej, więc jak będę się myliła co mam na myśli, to ty mi powiesz co mam na myśli. </sarkazm>
Dziewczyny! Sami widzicie, lepiej sobie przytulić koleżankę! xD
Przypominam - incele to nie single, czyli samotni mężczyźni, którzy z takich czy innych powodów nie mają kobiety.
Incel to toksyczny zjeb , który uważa, ze kobieta to jedynie worek na spermę, której miejsce jest w kuchni i usługiwanie mu.
Jeżeli uważasz, że kobieta nie jest tylko workiem na spermę i ma prawo robić co chce i mieć takie same prawa jak mężczyźni, to jesteś "feminazi"
Sam używasz słów, których nie rozumiesz:
1. Feminizm, to nie matriarchat, a matriarchat, to nie feminizm - matriarchat to przeciwieństwo feminizmu. Wiec bądź łaskaw używać właściwych słów, bo stawiając znak równości między feminizmem, a matriarchatem, stawiasz także w złym świetle sam feminizm. No chyba, że robisz to celowo...
2. Incel to nie singiel. Incel to ktoś kto uważa, że powiadanie kobiety, jest jego PRAWEM i ta kobieta ma być mu posłuszna.
Singiel, to po prostu samotny facet, który jest sam, bo albo żadna go nie chce, albo sam sobie wybrał że chce być singlem. Nikt z nas się nie czepia i nie pogardza singlami.
"Kobieta jak gwałci dzieci, to ponoć jak błogosławieństwo" Nikt nie uważa, ze zgwałcenie dziecka przez kobietę, to "błogosławieństwo" lol
CO więcej, nawet mówimy, ze kobieta, może zgwałcić faceta i sprzeciwiamy sie temu. To wy wtedy się śmiejecie, ze kobieta nie może zgwałcić faceta, albo teksty typu "a ładna chociaż była?"
"Feministyczne artykuły o zdradzie" xDDDDDDDDDDDDD
Kur...nawet tak zacietrzewiona julka jak ja tego nie czyta, ale jak widać faceci to czytają.
Zdrada nie jest okay! Zawsze ktoś wtedy cierpi. No chyba, że drugiej stronie to nie przeszkadza.
Urlop ojcowski zrównany z macierzyńskim to spoko sprawa. I jestem też za zrównaniem wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn, a w razie obowiązkowego poboru do wojska, to także dla kobiet.
"Co jest złego w wymaganiu od kobiet, by były idealnymi matkami i żonami"
Wymaganie od kogoś "bycia idealnym" jest chore. Mam rozumieć, że to ma działać w obie strony i kobieta może wymagać, aby facet był idealnym?(Cokolwiek to dla niej będzie znaczyć) XD
W konserwatyzmie, kobieta jest jedynie przedmiotem użytkowym i własnością swego właściciela, który używa ją wedle swego uznania. Po osiągnięciu pewnego wieku, "przedmiot" jest wymieniany na nowszy model. Dlatego tak was bolą alimenty, bo dla konserwatysty, mężczyzna jest jedynie od ruchania i płodzenia potomstwa, wiec alimenty są dla was metodą opresyjną, xD
1 czerwona lampka powinna im się zapalić po naruszeniu kompromisu aborcyjnego po którym nastąpił spadek w sondażach.
Potem przyszła pandemia i nieważne co by w tej sytuacji PIS zrobił, to właśnie PIS dostać musiał za nią - bo rządził i każdemu by sie za to dostało.
Potem przyszła inflacja za którą oczywiście odpowiada woja w Ukrainie i w znacznym stopniu PIS. Ale tu też - drożyzna siłą rzeczy musiała odbić negatywnie na PIS.
I już od dawna można było przewidzieć (I wskazywały to sondaże), że nie zdobędą wystarczającą liczbę głosów by rządzić samodzielnie. ALE, w tym czasie zamiast zabiegać o jakiś koalicjantów, to narracja była taka sama jak od 2015 - czyli wszyscy zdrajcy, a PIS najlepsza partia ever.
Przyszły wybory 15 października i nagle oni wszyscy budzą się z ręką w nocniku totalnie do tego nieprzygotowani. xD
No cóż. Tak jak nikt nie spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji, tak nikt (W PIS) nie spodziewał się przejścia do opozycji.
A co do Ziemca. To on i wielu innych, byli aktorami w spektaklu wyreżyserowanym przez Kaczyńskiego i łatka tego show przykleiła się do nich na dobre. Ten sam problem spotyka innych aktorów do których dana rola która dała im popularność przykleja się do nich jak gówno i ładzie się cieniem na ich kariery.
Może TV Republika cie przygarnie, ale nie wiem, czy praca za wpis w CV panu wystarczy. xD
Wybierany przez Europejczyków prezydent, oraz wybierany przez Europejczyków parlament.
Kto wie? Może akurat by prezydentem był Polak?
1. Trump już się wygrażał, że nie będzie bronił EU i to już powinno dać do myślenia, że trzeba zacząć dbać o swoje podwórko.
2. Niezależnie od tego, czy będą rządzić w US republikanie, czy demokraci, to zawsze będą oni patrzeć pierwsze na interes US, co nie zawsze musi sie pokrywać z interesem EU.
3. US jest dość daleko, a dodatkowo dzieli nas ocean, co komplikuje jeszcze bardziej sprawę ewentualnych dostaw, w przypadku zatapiania statków z zaopatrzeniem, Dlatego dla nas lepiej, abyśmy mieli na miejscu własne zaopatrzenie.
4. EU ma ogromny potencjał, zarówno gospodarczy, jak i militarny (Obecnie w uśpieniu) ale nigdy nie zostanie on w pełny wykorzystany, jeżeli będziemy patrzeć na US, a samemu nic nie robić w zakresie własnej obronności.
5 Obecnie EU jest łatwe do sparaliżowania, przez veto jednego członka. Mieliśmy w 1 RP analogiczną sytuację z liberum veto i na własnej skórze przekonaliśmy się katastrowe jaką ono spowodowało.
6. Płaca minimalna na poziomie EU zwiększyłaby dochody Polaków, co samo w sobie ograniczyłoby emigrację Polaków za chlebem na zachód.
...
W naszym interesie jest przekształcenie EU w twór podobny do US, bo to właśnie dzięki połączeniu stanów US jest potęgą. Tylko w interesie Rosji jest rozbijanie jedności EU i osłabianie jej za pomocą veta.