Też nie mam problemu z kolorowymi postaciami do czasu gdy bierze się białą postać (historyczną czy dokładnie opisaną w książce czy komiksie) i przemalowywuje się ją w ramach politycznej poprawności. Po co zatrudniać do roli Snape'a bananowca gdy Rowling wyraźnie opisała jak wyglądał stworzony przez nią bohater? Czy lewicowi scenarzyści i autorzy są tak ułomni, że nie potrafią od nowa stworzyć ciekawego uniwersum pełnego pigmentododatnich, transformerów i baśniowych stworów? Wtedy mogliby zatrudnić do roli głównej bohaterki nawet kozę i normalni ludzie mieliby to gdzieś 🤷
Oczywiście, każdy bogacz swoje bogactwo zawdzięcza bogatym rodzicom, a rodzice dziadkom i tak dalej do zamierzchłych czasów prehistorii, gdzie sprytny i podły praczłowiek ukradł wszystkie orzechy lokalnej komunie protoplastów Marksa budujących socjalistyczny raj i dał początek rodu parszywych kapitalistów xd
Większość to większość. Mógłby mieć nawet 50,1% do 49,9%, a i tak zgodnie z zasadami demokracji wygrałby wybory. Trump zwyciężył, pogódź się z tym julka
Wytłumacz mi OPie na czym polega koniec demokracji w USA, skoro wybory wygrał człowiek wybrany w powszechnym głosowaniu, większością głosów i zgodnie z obowiązującym prawem?
pamej mordo, wkradła ci się literowka. Napisałeś o * dzidzie w resorcie Trumpa, a miałeś przecież na myśli o * w ministerstwie edukacji u Tuska, czyli Barbarze Nowackiej 🤷
Komentarz typowego lewackiego laika. Czemu * miałoby ci coś skapywać? Co za prawo miałoby ci gwarantować cokolwiek za nic? Chcesz godnie żyć i cieszyć się z życia? Idź i sam sobie na to zarob, a nie wyciągaj śmierdzące rączki po pieniądze zarobione przez innych
^julka nie mająca niczego innego do roboty (bo przecież nie pracuje xd) siedzi cały dzień na donku, minusuje wszystkie nieprzychylne lewakom komentarze i oskarża połowę społeczności komentujących o bycie multikontem jednego użytkownika. I tak się kręci lewackie koło spi*nia xd
Bo według ciebie tylko w taki sposób można osiągnąć w życiu bogactwo. Urodzić się w rodzinie posiadającą kopalnię diamentów. Jeśli reszta czerwonej hołoty i lewicowe partie ma podobne myślenie to nie dziwię się, że wolicie się położyć na ziemi i skamleć o pomoc zamiast wziąć sprawy w swoje ręce
Jakoś po ostatniej kadencji Trumpa niczego takiego nie odczuli i dość wielu w wywiadach podkreślało, że tęsknią za poziomem życia, który mieli gdy był prezydentem. To prezydenturę Bidena ocenili zdecydowanie gorzej. Dziwne, nie? 🤔
Opisałeś dokładnie lewaka. Życiowego przegrywa, którego aż skręca z zazdrości i gniewu na widok ludzi, którzy osiągnęli cokolwiek w życiu samodzielnie xd