Młodzi muszą zrozumieć przede wszystkim jedno: nie ma sensu robić haseł po angielsku, bo żaden baran z piss'u tego nie ogarnie i będą myśleli, że to jakaś dziwna kwesta :P
o.O sama nie raz używałam tego zwrotu i nie miałam pojęcia o istnieniu takiego rapera (nie siedzę w tym gatunku). To już jest chyba takie powiedzenie... Czemu od razu się doszukiwać "złych wzorców wśród młodzieży"? Sama pewnie uciekałabym z takiego ośrodka na miejscu tych dzieciaków.
A jakby tak w dupie mieć apostazję, te wszystkie papierkowe roboty i biadolenie księżulków przy okazji? A zamiast tego pójść na mszę, przyjąć komunię, wypluć ją i może (hopefully) zostać od razu ekskomunikowanym? Czy nie da rady i wtedy raczej policja i stos?
Jak ma naśladowac Maryjkę tzn, że ma zaciążyć z kimś przypadkowym i wszystkim wcisnąć kit, że ją duszek Kacperek zapłodnił i "kłaniajcie się przed nowym bogiem"?
No dobrze, dobrze, mamy tu pewne założenia, widzę wieszanie psów na synu. Ale co jeśli to dziadzio sobie upiekł babeczki? Może chciał babce pranka zrobić tylko się trochę wymknęło spod kontroli? XD