Droga redakcjo Donalda, czy nie warto pewne rzeczy przemilczeć. Dzięki Wam dowiedziałem się, że na MTV puszcza się coś takiego. A co do samej sceny masturbacji, to nie trzeba być wybitnym specjalistą od przyzwoitości, żeby wiedzieć, że obok przyzwoitości to nawet nie leżało. Generalnie skandal i tyle.