No, ale to u nas jest źle a na zachodzie tak wspaniale. Prawda? Jak jakiś czas temu pisałem o tym że w Europie Zachodniej nie jest wcale tak kolorowo jeśli chodzi o własne 4 ściany to zostałem zmieszany z błotem.
To jedna z tych beznadziejnych i bezsensownych awantur, które przeradzają się w gównoburze. Jak znam świat to ani on im nie groził ani one nie były takie miłe ale też nie były zagrożeniem. Gówniana sytuacja.
To w sumie ciekawa sprawa. Jakby zrobić sondę uliczną i zapytać o wymienienie największych dzikich zwierzęta w Polsce to pewnie mało ludzi by w ogóle pomyślało o 'rybie'.
Coś mi nie pasuje. Prof Krysiak jest dość niegłupim gościem w związku z czym bardzo dziwne wydaje mi się by popełniał aż takie błędy. Mam wrażenia, że ktoś tu nie przeanalizował metodologii badania.
W sumie to może dobrze, że zadziała się ta 'afera' może więcej ludzi ogarnie, że nie ma 'dobrych' i 'złych', że oni wszyscy to są właśnie "koledzy z pracy".
O, ma szanse być ból dupy jak kiedyś z tym drukarzem i plakatami lgbt czy tam narodowców (nie pamiętam stron). Grunt że odmowa obsługi bo xyz, tyle ze xyz nie jest zapisane w prawie jako podstawa odmowy obsługi...
Ocho, Tusk gra arbitra przyzwoitości. Więc tak, oficjalnie zjebie ich jak bure suki, oni się pokajają może pokazowo stracą stanowiska (pozycje w partii pewnie zachowają taką samą). A za parę miesięcy jak 'sprawa' przyschnie wszystko odzyskają.
Tak mu się wkręciła rola z Marcinka, że teraz ma serio szanse zamieszkać w więzieniu. Btw właśnie się dowiedziałem ze on gra w M jak Miłość i mnie przytkało.
Czyli zupełnie jak PO w drugiej kadencji i SLD pod koniec rządów. To jest na prawdę ta sama hałastra. I nie łudźcie się, Hołowna, czy Lewica gdyby były na ich miejscu robiłyby to samo.
Jak w dobrym zachodnim serialu. Kończy się sezon, niby wszystko się zaraz wyjaśnia a tu jakiś taki twist wchodzi i fabułę można dalej ciągnąć. Na scenie pojawią się teraz nowi bohaterowie, dotąd anonimowi dla większości Polaków członkowie KRRiT. Poznamy ich historie, dramaty życiowe, z kim rękę ściskali a na kogo krzywo patrzyli. Przyda się duży popcorn.