To że kukizowcy będą z pisem to było oczywiste ale to ze opozycja ma w dupie to co się dzieje i nie udało jej się wywalczyć tych kilku głosów to już podchodzi pod zdradę stanu. Do jasnej cholery czy na prawdę tam myślą że nagle samo się poprawi?! To nie miejsce na uległość. Mamy chujowy rząd a opozycja dotrzymuje mu kroku