Bardzo dobrze, ze pokazuje, ze ludzie prywatnie się bawią i cieszą, a nie udają, ze jako politycy spędzają czas wolny słuchając recytacji wierszy przez 8 letnie dzieci, popijając herbatę.
Najlepsze jest to żę prawaki to takie dekle że nie wiedzą że feminatywy były jak najbardziej powszechne przed wojną a dopiero PRL z nimi walczył. I tak znowu stają po stronie sierpa i młota
Ale bardzo dobrze, że opowiada. O takich rzeczach trzeba mówić publicznie. Tylko patusy twierdzą, że "brudy pierze się w domu", co miało zapewniać im nietykalność, bo nikt się nie dowie. Ja mogę wprost powiedzieć, że ojciec mnie bił. Czy to źle świadczy o mnie? Nie sądzę. Czy to źle świadczy o moim ojcu, który był na tyle zjebany, żeby bić dziecko? Owszem.
A dziwisz się? Posłuchaj i poczytaj co niektórzy "gorsi mężczyzni" mówią i piszą o kobietach - tylko desperacja albo wybitnie głupia bez wartości by takiego chciała. Żadna, normalna kobieta tego barachła nie weźmie - panom, zwłaszcza tym "tradycyjnym" się wydaje że nadal jedyne co muszą zaoferować to kredka między nogami i należy im się najpiekniejsza modelka podczas gdy sami ani kasy, ani klasy ani wyglądu - nie wspominając o traktowaniu, gdzie masz tu jego "cichy" przejaw --> zabronić żonie ahahaha Facet to sobie może co najwyżej zabronić psu nadrobienia w domu ale że oni nadal mentalnie są w średniowieczu to potem mamy statystyki jak to panowie są samotni #sorrynotsorry
Widać czas już zrezygnować z tego feudalnego utożsamiania władcy z krajem. Premierką jest w godzinach pracy, potem może sobie robić co chce, choćby śpiewać k-pop.