jest popyt na dziecięcą prostytucję, to i jest dziecięca prostytucja, to nie wina sutenerów, że niektóre osobniki chcą wykorzystywać w ten sposób dzieci.
ścieki w Wiśle to problem lokalny a nie globalny, to raz. I tak, naruszą ekosystem, ale nie spowodują katastrofy.
Dwa - jak niby mieliby protestować przeciwko awarii? Kolektor się popsuł. Nie że Trzasku czy Tusk osobiście własnymi ręcami go popsuli. Trzeba to naprawić i postarać się, żeby takie awarie się nie wydarzały, trzeba patrzeć ratuszowi na ręce - jasne. Ale nie bardzo wiem, jak i po co protestować przeciwko losowemu zdarzeniu.
Natomiast klimat zależy także od decyzji politycznych - tutaj wywieranie presji, ale i edukowanie społeczeństwa ma sens.
czyli żeby prokuratura weszła do budynków kurii zabezpieczyć materiały o tuszowaniu pedofilii, musiałyby być kierowane przez Trzaskowskiego/kogoś z PO.