Ta, święta bożego narodzenia wbite terminowo w okres świąt pogańskich (związanych z przesileniem zimowym) z całym inwentarzem zwyczajów (choinka chrześcijańska niby? Bitch please xD) zawłaszczone jako "tradycja".
Sam już zaczynam szlifować angielski i mentalnie się przygotowuję do wypierdalania z tego syfu. Mam dość patrzenia, jak z miesiąca na miesiąc podstawowe zakupy/opłaty miesięczne kosztują coraz więcej i więcej, a pracodawca ma to głęboko w piździe
Niestety, mam podobne zastrzeżenia co Szwajcarzy. Ponadto moim zdaniem koncerny farmaceutyczne powinny ponosić odpowiedzialność za skutki uboczne. Stać je na to
Wbrew pozorom, na youtube jest od chuja komentariatu prawicowego (zatem przypuszczam, że wśród moderacji też tak może być). Ale to tylko moja z dupy teoria