Zaimki "them" i "they" sa uzywane w jezyku angielskim kiedy nie znamy plci podmiotu. "The person in the shop bought cookies. They picked chocolate flavour." Zeby nie mowic "he or she", powiemy "they". Dlatego uzywanie tego zaimka przez osoby niebinarne ma bardzo duzo sensu; bo nie oznacza on ani kobiety ani mezczyzny. Po polsku faktycznie brzmi to dziwnie, w szczegolnosci, ze mamy podzial na plcie – oni i one. No ale w angielskim wszystko sie zgadza.

Nie wszystkie.

Takie "apartamenty", za ktore powinno placic sie 1/3 tego ile wymaga wlasciciel, zawsze oburzaja. O mieszkaniach, w ktorych lozko stoi kolo kibla albo tapczan jest wstawiony do kuchni i wynajmowany jako osobny pokoj zawsze sie duzo mowi. Gdyby mieszkanie byloby kierowane do polskiej rodziny, wlasciciel bylby chujem. Ale dodanie, ze to dla Ukraincow pokazuje, ze jest jeszcze wiekszym chujem.

Na jego miejscu ciezko by mi bylo promowac marke LOT po tym co sie wydarzylo.

Jestem jak najbardziej za tym, zeby zachecac kobiety do uczestniczenia w takich wydarzeniach czy wybierania sie na kierunki, ktore zdominowane sa przez mezczyzn. Ale nie za zmuszaniem ich do pracy/zainteresowan tylko dlatego, ze to wyglada ladniej na papierze i MUSI byc wiecej kobiet. Zupelnie jak firma Code&Pepper, ktora oferowala kobietom dodatkowe benefity tylko dlatego, ze sa kobietami. Popieram rowne szanse a nie faworyzowanie danej plci.

Ostatnimi czasy wszedzie chca kobiety wciskac, nawet jezeli one same nie interesuja sie tematem albo sa w danej dziedzinie niekompetente. Chociazby kierunki scisle – jest tam wiecej mezczyzn od kobiet, ale to nie znaczy, ze na studiach panuje seksizm i inne chuje muje. Ale lepiej zrobic problem z niczego, bo przeciez kobiety sa takie poszkodowane kiedy nie pracuja w zawodzie, na ktorym sie nie znaja. Ja jako kobieta nigdy nie poczulam sie dyskryminowana. Wiem, ze czasami bywa ciezko, bo tak czy siak seksizm na swiecie istnieje. Ale przy ciezkiej pracy i determinacji kazdy osiagnie swoj cel. I niesprawiedliwe jest to, ze teraz chca kobietom wszystko podawac na tacy. Tusk tez powiedzial, ze chce sprawic, zeby w polityce bylo wiecej kobiet. Ale na chuj je wciskac jesli nie maja kompetencji albo nie interesuje ich polityka?

Juz rzygac sie chce od tego co sie dzieje. Ciagle jakis konflikt, ciagle ktos cos odpierdala zamiast dac ludziom zyc. No pierdolca mozna dostac w tym kraju. Codziennie ktos sie cisnie o to, ze ktos jest innej orientacji, codziennie ktos ma problem, bo tecza, nikt tu nie moze zyc w spokoju i w zgodzie. Bo po co. Ale sie zagotowalam.

CCC to beznadzieja. Jak szukam botkow albo kozakow na zime to w CCC wszystko jest czarne albo szare i do tego wszystkie buty wygladaja tak samo.

To miala byc odpowiedz do goscia z 17:02. :')

Kiedy myslalam, ze polski youtube nie moze byc bardziej pojebany... "Wyhodowac nowe pokolenie youtuberow"? Co to w ogole znaczy w tym kontekscie?

Pamietam jak po wygranej

w turnieju IEM w Katowicach, jeden z dziennikarzy Polsatu przeprowadzal wywiad z Pasza. Dziennikarz nie byl zbyt mily i nie traktowal Paszy czy esportu powaznie; tak, jak by

bylo tylko jakas glupia zabawa. A tu prosze, jak ten swiat poszedl do przodu. Szkoda, ze nie bylo takich klas kiedy ja bylam w szkole sredniej :(

Niech ktos zalozy jakies GoFundMe i da znac autorce, ze jestesmy z nia i chcemy pomoc :D

I na pewno malo komfortowe dla p. Wrony.

Klasyk. Poczula, ze moga spotkac ja konsekwencje, wiec nagle "przeprasza i zaluje". Moze jeszcze niech powie, ze to eksperyment spoleczny – jak to sie zdarza, kiedy ktos poczuje, ze nie jest bezkarny :D

A, no i u mnie na studiach bylo kilkanascie dziewczyn i tylko kilku facetow (kierunek humanistyczny). Tez powinna mi piana z pyska leciec, ze mezczyzni sa dyskryminowani, bo bylo ich mniej?

W koncu program, ktory nie brzmi "glosujcie na nas, bo nie jestesmy PiSem". Szanuje.

Kilkanascie lat temu budynek mojej szkoly podstawowej byl pomalowany w teczowe kolory. I nie dlatego, ze szkola "propagowala" LGBT tylko dlatego, ze to byla "Wesola Szkola". I nikomu piana z pyska nie leciala.

No dobra, ale tak szczerze – na chuj o nich dalej pisac? Odwalili szajs, policja ich zlapala, ida do pierdla. I na tym najlepiej zakonczyc historie zamiast robic z nich patocelebrytow.

Z jednej strony mozna to nazwac promocja alkoholizmu (do czego i tak caly swiat jest przyzwyczajony i prawie nikt nie zwraca na to uwagi, a szkoda). Ale taka kampania moze pomoc w edukowaniu ludzi i ci ludzie wcale nie musza kupowac ich piwa. Mysle, ze fajnie to zrobili, bo nie mowia "pijcie teraz Zubra", tylko "zwroccie uwage na zagrozone gatunki".

Zdjecia martwych plodow na wielkich bilbordach, postawione kolo szkol. Teraz ten pomnik (ktory notabene jest okropnie brzydki pod katem wykonania). I wez tu teraz wychowuj dzieci.