Jako świat nie możemy sobie pozwolić na to, żeby Rosja istniała. Ukraina powinna sięgać po Ural, a ruskie niech żyją na Sybirze w chatkach z gówna i patyków.
Do Uralu powinna być strefa Polsko-ukraińsko-bałtycka. Petersburg między Bałtów, Moskwa polsko-ukraińska. A kacapy niech mieszkają w chatkach z gówna i patyków na Sybirze, gdzie ich miejsce.