Niestety. Nie jest to pokaz siły i profesjonalizmu. Nie oszukujmy się - wobec takiego przeciwnika należało wysłać operatorów GROM-u oraz wsparcie powietrzne. Szkoda słów.
Łącząc wątek papieru toaletowego z wątkiem wykupu broni i amunicji przez Amerykanów, pragnę przypomnieć, że najpotężniejszą bronią w arsenale człowieka jest patyk umazany w kupie.