Francja będzie pierwszym krajem w Unii z systemem rozpoznawania twarzy

[reklama]

ma stać się

, który wdroży powszechnie

. Rząd prezydenta Emmanuela Macrona ma zamiar

w listopadzie, czyli wcześniej niż początkowo zakładano. Sześciomiesięczna faza testowa została oceniona pozytywnie, w związku z tym prezydent Emmanuel Macron zdecydował się na wdrożenie jej

. Jak tłumaczy, chodzi o zapewnienie obywatelom bezpieczeństwa.

Według ministerstwa spraw wewnętrznych Alicem jest aplikacją umożliwiającą "każdej osobie, która zdecyduje się z niej skorzystać, uwierzytelnić swoją tożsamość w Internecie w bezpieczny sposób".

Aplikacja będzie

i porównywać je z danymi biometrycznymi w celu potwierdzenia tożsamości. Po potwierdzeniu, użytkownik będzie mógł uzyskać dostęp do wielu usług publicznych bez dalszych kontroli.

Francuski regulator danych, CNIL, ostrzegł jednak, że

, ponieważ nie zapewnia on alternatywy dla rozpoznawania twarzy w dostępie do niektórych usług.

Obawy dotyczące państwowych standardów bezpieczeństwa zostały

po tym, jak haker potrzebował niewiele ponad godziny, by włamać się do

do wysyłania wiadomości, kwestionując twierdzenia o tym, że technologia ta jest nie do pokonania.

Ministerstwo spraw wewnętrznych mimo to nie zmieniło planów, nie zważając na krytyczne komentarze.

Podąża tym samym za globalnym trendem w kierunku

, które odblokowują bezpieczny dostęp do szeregu usług, poczynając od rachunków bankowych po deklaracje podatkowe.

W ostatnim czasie Singapur podpisał porozumienie, zgodnie z którym ma pomóc Wielkiej Brytanii w przygotowaniu własnego systemu rozpoznawania twarzy.