Logo
  • DONALD
  • PROWOKACJA DZIENNIKARSKA: 14-LATKA USIŁOWAŁA KUPIĆ GUMY NIKOTYNOWE W RÓŻNYCH APTEKACH I W KAŻDEJ SIĘ UDAŁO

Prowokacja dziennikarska: 14-latka usiłowała kupić gumy nikotynowe w różnych aptekach i w każdej się udało

25.06.2025, 13:30
fot. YouTube
Serwis pacjenci.pl przeprowadził
dziennikarską prowokację
, która pokazała, że
nastolatka mogła bez problemu kupić owocowe gumy nikotynowe
w kilku warszawskich aptekach. 14-latka, która współpracowała z redakcją, ani razu nie została poproszona o dowód osobisty. Bez problemu mogła kupić też gumy przez internet. 
Gumy nikotynowe
teoretycznie mają pomóc w rzucaniu palenia. Jedna guma o dawce 4 mg nikotyny odpowiada mniej więcej dawce nikotyny z dwóch papierosów. Sprzedawane są aptekach w całych opakowaniach bądź pojedynczych listkach, są dostępne w różnych smakach m.in. owocowym czy miętowym. 
Pod koniec maja Sejm przyjął nowelizację, która wprowadza
zakaz sprzedaży woreczków nikotynowych czy tzw. snusów
osobom poniżej 18. roku życia, również przez internet. Była to reakcja na alarmujące doniesienia o popularności tych używek wśród młodzieży. 
Ustawa nie dotyczy jednak gum nikotynowych, które są "aptecznym" odpowiednikiem woreczków. Podczas posiedzenia senackiej komisji zdrowia, gdy poruszono kwestię zakazu sprzedaży smakowych gum, po które najczęściej sięga młodzież, wiceminister Maciej Konieczny przyznał, że nie ma tego w planach, ponieważ "to wyroby lecznicze, które mogą wyleczyć palaczy z uzależnienia od nikotyny". Przekonywał, że "gumy nikotynowe są sprzedawane w aptekach, a
resort zdrowia ma je pod pełną kontrolą
". 
To postanowiła jednak zweryfikować redakcja serwisu pacjenci.pl. W tym celu przeprowadzono dziennikarską prowokację z
14-latką wyposażoną w ukrytą kamerę
. Okazało się, że dziewczyna bez problemu kupiła gumy nikotynowe, przeznaczone wyłącznie dla dorosłych, w każdej odwiedzonej przez siebie aptece
. Ani razu nie poproszono jej o dowód osobisty.
W jednej z aptek, gdy zapytała farmaceutę o to, czym nikotyna w gumach różni się od tej w woreczkach, usłyszała, że "wyjdzie na jedno".
Przebieg dziennikarskiej prowokacji można obejrzeć w filmie opublikowanym na YouTube. Pokazuje on również, że łatwo można kupić takie gumy przez
internet
, bez weryfikacji wieku: 
W związku z efektami swojego eksperymentu redakcja pacjenci.pl wysłała szereg
zapytań
do Ministerstwa Zdrowia, na chwilę obecną jednak nie uzyskała odpowiedzi. Sami dziennikarze wskazują, że z ich eksperymentu płyną
trzy wnioski.
"Po pierwsze - zakup gum nikotynowych
powinien być obwarowany takimi samymi zakazami dotyczącymi wieku i zakupów przez internet
, co zakup woreczków nikotynowych. W przypadku woreczków ustawa zabraniająca ich sprzedaży przez internet i osobom poniżej 18. roku życia została już podpisana przez prezydenta. W przypadku gum takiej ustawy nie ma" - czytamy.
Serwis proponuje również, aby gumy i woreczki nikotynowe, skoro służą do rzucania palenia, miały takie smaki. Zdaniem redakcji ograniczenie smaków woreczków do tytoniu, mięty, mentolu i owoców sprawiłoby, że byłyby one mniej atrakcyjne dla nastolatków.
Kolejna sugestia dotyczy
zakazu sprzedaży gum nikotynowych na sztuki
, która sprzyja inicjacji nikotynowej wśród nastolatków:
"Za niewielkie pieniądze (najtańszy listek gum udało się kupić za niecałe 12 zł) nastolatki mogą spróbować smaku nikotyny prosto z apteki. Prawo zabrania sprzedaży woreczków nikotynowych na sztuki. Taki sam zakaz powinien obowiązywać dla gum nikotynowych" - wskazuje serwis. 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA