Mnie w tym wszystkim ciekawi co innego. W każdym artykule o zatrzymaniu, udaremnieniu, doprowadzeniu etc etc jest zamieszczone zdjęcie dwóch karków z kamizelką / opaską z napisem POLICJA i jakiegoś nieudacznika - szczypiora z bransoletami na nadgarstkach.

99% tych zatrzymań jest wynikiem niewątpliwej wady genetycznej z którą się Ci zatrzymani urodzili - czarnej dziury pomiędzy uszami a nosem i potylicą. A to najebany pytał gliniarzy o zioło, a to jeszcze bardziej najebany przyjechał zbadać się alkomatem na komisariat, a to wezwał policję jako poszkodowany i okazywało się że ma list gończy na karku. Weźmy nawet pod uwagę te "spektakularne" sukcesy CBŚ-u czy pododdziału kontrterrorystycznego BOA - rozbicie szajki przemytników fajek, zamknięcie hodowli marychy - rzeczywiście, sukcesy w walce z supergroźnymi przestępcami na miarę organów ścigania w XXI wieku. Tysiące przykładów i jedna konkluzja - nasza Policja skutecznie i profesjonalnie wygląda tylko w artykułach (które najczęściej opierają się na przekazach rzeczników prasowych policji). O ile ktoś przez swoją własną głupotę nie "wpadnie" na niebieskich to może gwałcić, mordować i rabować a później wystarczy się nie wychylać. Przyjadą, zapytają czy ktoś znał, czy ktoś widział? Nie? A no to trudno. I cyk do szuflady. A statystyki poprawimy sobie zjarańcami pod klubami w sobotę wieczór i menelami na dworcach. A zapas gazu zużyjemy na pierwszym lepszym proteście przeciwko łamaniu praw człowieka. Trzeba przecież pokazać od czasu do czasu jaka wielką się ma fujarę, a jak się zrobi szum to zasłonić odznaką. Tfu i kotwica w plecy.

Nie wiem jak inni ale dla mnie sytuacje z wchodzeniem na platformy służące do komunikacji i wyświetlanie pornosów jest już, nomen omen, przeruchane w każdą możliwą stronę.

Żeby chociaż jakoś inteligentnie strollować takie obrady, ale nie, lepiej puścić porno albo dołączyć, wydrzeć jape i uciec... Technologia idzie do przodu tylko homo sapiens cofa się w rozwoju. Typowe

Nie wypominaj innym niewiedzy bez uprzedniego zweryfikowania swoich "informacji". Fragment wywiadu z patusiarą:

- Zawsze miałam je przy sobie. W celi na nim spałam, a jak szłam na spacerniak - zakładałam je na siebie, do tego niebotycznie wysokie szpilki. W ten sposób stworzyłam sobie namiastkę luksusu. Ale to wcale nie oznacza, że więzienie jest fajne. Bo wcale nie jest - powiedziała Dagmara.

Tutaj fragment artykułu na radio Zet:

Dagmara Kaźmierska została skazana prawomocnym wyrokiem za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie kobiet do prostytucji. Trafiła do więzienia na 14 miesięcy. W "Królowych życia" jednak pominięto jej kryminalną przeszłość. Była sutenerka przedstawiana jest jako bezkompromisowa i otwarta na ludzi kobieta, która po latach wygodnego życia w Stanach Zjednoczonych wróciła do rodzinnego Kłodzka.

Tutaj fragment z Onetu:

"Królowa życia" zdementowała przy okazji nieprawdziwe informacje, że za kratami siedziała kilka lat. Jak wyznała, do więzienia trafiła na 14 miesięcy. Jednocześnie zapewniła, że "nic tam się złego człowiekowi nie dzieje".

Tego jest o wiele więcej. Więc zanim zaczniesz bronić PATOLOGII wyrażonej w osobie skazanej prawomocnym wyrokiem PRZESTĘPCZYNI to zajrzyj tu i ówdzie i upewnij się czy Twój idol jest taki kryształowy jak Ci się wydaje.

W głowie mi się nie mieści że można ubóstwiać takie ścierwo - wiesz czym jest sutenerstwo, wiesz do czego są zmuszane młode dziewczyny, często pozbawiane najpierw środków do życia, dokumentów i obarczane jakimś nieistniejącym długiem do rzekomego spłacenia? To że ktoś powie że ta czy tamta panienka robi to z własnej woli nie oznacza, że gdzieś za zamkniętymi drzwiami burdelu, ktoś nie modli się o odmianę swojego losu.

Nie wiem czy do przeżartego telenowelami i patologicznymi treściami łba dotrze coś merytorycznego ale trzymam kciuki.