Goldman Sachs: ceny energii będą spadać w Europie, a w Polsce nie

W marcu wiceminister i pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej

mówił na antenie RMF FM, że

. 

Potwierdzają to także

, którzy dodają, że

. Wszystko wraz z osiągnięciem przez Europę udziału OZE w miksie energetycznym odpowiadającym 70% w 2030 roku oraz 90% w 2050 roku.

Według analityków ceny prądu w Europie w 2050 roku będą zbliżone do cen z 2030 roku, czyli około  25%-45% mniejsze niż obecnie.

Goldman Sachs uważa, że przeciętna cena energii elektrycznej w 2030 roku powinna kształtować się na poziomie około 50 €/MWh - czyli około 45% mniej niż teraz.

"

, przez co polski system energetyczny ma dużą ekspozycję na uprawnienia do emisji CO2, których ceny rosną i będą rosły, gospodarstwa domowe w Polsce mogą w przyszłości spodziewać się cen wyższych niż przeciętne - o ile coś w systemie się nie zmieni" - podaje serwis Strefa Inwestorów powołując się na raport analityków Goldman Sachs.

"Dopiero efektywność przeprowadzania transformacji energetycznej w Polsce pokaże, w której części stawki się uplasujemy - niestety, sytuację wyjściową mamy obecnie nieciekawą" - dodaje.

Zobacz też: