Antyrasistowskie protesty, które wybuchły po śmierci
George'a Floyda
, szybko dotarły do Europy. W weekend odbyło się wiele demonstracji w duchu Black Lives Matters, m.in. w Paryżu i Berlinie.
Dziś manifestację zorganizowali też
mieszkańcy Bristolu
. W jej trakcie zburzono
pomnik Edwarda Colstona
, urodzonego w Bristolu handlarza niewolników.
Na nagraniach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać, jak za pomocą lin pomnik spada na ziemię przy wiwacie demonstrujących. Następnie uczestnicy manifestacj
i przetoczyli statuę do portu i wrzucili ją do rzeki.
Edward Colston urodził się w 1638 roku w Bristolu, był kupcem i parlamentarzystą. Według historyków, w latach 1680-1692 w ramach współpracy z Royal African przetransportował do obu Ameryk i na Karaiby blisko
100 tysięcy niewolników z Afryki Zachodniej.
Około 20 tysięcy z nich zmarło po drodze na czerwonkę lub szkorbut, a ich ciała zostały wrzucone do oceanu.
Colston finansował kościoły, szkoły i przytułki w Bristolu, ale również w Londynie i innych miejscach w Wielkiej Brytanii. Większość środków przeznaczanych na jego działalność charytatywną pochodziła jednak z handlu niewolnikami.
The Guardian przypomina, że pomnik Colstona w Bristolu, który powstał w 1895 roku od dawna budził kontrowersje w mieście. Pod ostatnią
petycją o jego usunięcie podpisało się ponad 11 tysięcy osób
.