
fot. East News
Amerykański sekretarz zdrowia
Robert F. Kennedy Jr.
oraz komisarz Agencji Żywności i Leków (FDA)
Marty Makary
oświadczyli we wtorek, że planowane jest
wyeliminowanie syntetycznych barwników
z żywności sprzedawanej w Stanach Zjednoczonych. Ma do tego dojść poprzez cofnięcie zezwoleń na używanie niektórych z nich.
W trakcie swoich wystąpień politycy odnieśli się do badań na temat związku między barwnikami syntetycznymi a problemami zdrowotnymi u ludzi. Agencja Reutersa podała jednak, że nie jest pewne, czy przytoczone artykuły naukowe faktycznie zostały gdzieś opublikowane.
Makary powiedział, że w prestiżowym czasopiśmie medycznym "Lancet" znalazł informacje na temat tego, że stosowanie barwników spożywczych może wywoływać
nadpobudliwość
u dzieci. Kennedy zasugerował natomiast, że używanie ich może wpływać na częstotliwość występowania
ADHD
oraz
alergii pokarmowych
.
- Przez ostatnie 50 lat prowadziliśmy jeden z największych niekontrolowanych eksperymentów naukowych na świecie na dzieciach naszego kraju bez ich zgody - powiedział komisarz FDA.
W związku z tym mężczyzna zapowiedział, że w ciągu najbliższych miesięcy rozpocznie się procedura mająca na celu cofnięcie zezwoleń na
dwa syntetyczne barwniki spożywcze
na bazie ropy naftowej. Sześć innych substancji ma zostać wycofanych z obiegu do końca przyszłego roku.
Chodzi m.in. o
barwnik koloru czerwonego
, który w europejskim przemyśle spożywczym występuje jako E129, natomiast w amerykańskim - jako Red 40.
Jest on obecny w produktach takich jak płatki śniadaniowe, lody, desery oraz słodzone napoje.
Wyeliminowane mają zostać również dwa rodzaje
żółtego barwnika spożywczego
, oznaczanego przez amerykańskich producentów numerami 5 oraz 6. Znaleźć je można w napojach gazowanych, chipsach oraz mieszankach przypraw.
FDA ma także w planach zakazać przedsiębiorcom stosowania dwóch rodzajów
syntetycznego barwnika w niebieskim kolorze
. Barwniki Blue 1 oraz Blue 2 używane są przy produkcji cukierków, jogurtów, galaretek oraz syropów do drinków. Znaleźć je można też w składzie lukru oraz niektórych lodów.
Pod lupą ma się również znaleźć
barwnik zielony
, który znajduje zastosowanie nie tylko w branży spożywczej, ale również kosmetycznej. Jest on obecny w niektórych produktach do pielęgnacji jamy ustnej. Chodzi m.in. o pasty do zębów oraz płyny do płukania jamy ustnej.
Zamiast tych substancji amerykańscy producenci żywności będą musieli używać
barwników naturalnych
, do których Makary zaliczył do nich m.in. sok z arbuza, buraków czy marchwi. Aby zapewnić ochronę konsumentów, wytyczne w tej sprawie mają zostać uwzględnione w ustawach. Polityk zadeklarował, że
planowane zmiany nie spowodują wzrostu cen produktów spożywczych
.