
Fot. East News
Najnowszy raport
agencji
Bloomberg
donosi, że
amerykański niszczyciel przeciął trasę rosyjskiego tankowca
, płynącego do Wenezueli, tym samym zmuszając go do zmiany kursu. Objęty sankcjami rosyjski tankowiec Seahorse
trzykrotnie próbował zbliżyć się do Wenezueli
, jednak bezskutecznie. Amerykański niszczyciel USS Stockdale
utrudniał mu drogę,
zmuszając go do zmiany kursu
.
Agencja Bloomberg donosi, że pierwszą próbę dostarczenia paliwa do wenezuelskich rafinerii statek Seahorse podjął 13 listopada. Wówczas na jego drodze pojawił się USS Stockdale,
zmuszając go do zmiany kursu w stronę Kuby
. Kolejne dwie próby przejazdu tankowca również się nie powiodły za sprawą utrudnień amerykańskiego niszczyciela.
Agencja poinformowała, że
rosyjski tankowiec Seahorse znajduje się na listach sankcyjnych
Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej. Co więcej, jest jednym z czterech rosyjskich statków, które dostarczają rozcieńczalnik do objętej sankcjami Wenezueli. Okazuje się, że podczas prezydencji Joe Bidena kraj ten otrzymywał złoża ropy naftowej od amerykańskiego Chevronu. Donald Trump wstrzymał ich sprzedaż, sprawiając, że aktualnie
Wenezuela jest zależna od dostaw z Rosji
.
W sprawie zatrzymanej dostawy głos zabrał Mark Cancian starszy doradca ds. obrony w think tanku Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie. W rozmowie z agencją przyznał, że działania Stanów Zjednoczonych to zaplanowane działania szkodzące reżimowi Nicolasa Maduro.
- Ten incydent to kolejne zwiększenie presji, jaką Stany Zjednoczone wywierają na reżim Nicolasa Maduro. Zmniejszenie eksportu ropy naftowej
może poważnie zaszkodzić reżimowi, ponieważ jest ona praktycznie jego jedynym towarem eksportowym
- poinformował.