Portal pieknadziewczyna.pl to projekt Instytutu Wiedzy o Rodzinie i Społeczeństwie, który ma pomóc nastolatkom w drodze ku dorosłości. Znajdziemy na nim porady dotyczące relacji damsko-męskich, macierzyństwa czy duchowości. Ze strony dowiadujemy się jednak, że
projekt dofinansował fundusz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
, w ramach konkursu Po Pierwsze Rodzina.
Instytut Wiedzy o Rodzinie i Społeczeństwie prowadzi pogłębione analizy o charakterze społecznym, gospodarczym i kulturowym na temat rodziny i demografii. Ich projekt pięknadziewczyna.pl jest skierowany do nastolatek, które wkrótce staną się kobietami i szukają informacji, jak sobie poradzić z okresem dojrzewania i przyszłymi wyzwaniami.
Niestety nie każda dziewczyna utożsami się z publikowanymi na stronie treściami. Autorzy łączą praktycznie
każdy aspekt życia z Bogiem
, nawet kwestie zarządzania finansami.
"Najbardziej podstawowym
powołaniem kobiety jest bycie dobrą
, w nim tkwi źródła naszego piękna, kobiecej wyjątkowości. Kiedy jesteśmy dobre, jesteśmy piękne. Podstawowe pytanie, które trzeba sobie zadać to: Czy jestem dobra? Dobra kobieta ubogaca słowem, słabość innych okrywa miłością, jest gotowa oddawać życie za tych, których kocha, a którzy jak wiemy, święci nie są. Taka kobieta
zawierza swoje życie Bogu
i czerpie siłę z relacji z Nim, bo wie, że jest najlepszym Ojcem, a ona w Jego rękach może być prawdziwą księżniczką" - napisano w tekście
Boska tajemnica. Czym jest piękno kobiety?
.
Ponadto w sekcji Q&A pojawiają się treści
demonizujące używanie tamponów oraz krytykujące wczesne rozpoczynanie współżycia
. Pojawiły się też komentarze płci przeciwnej, z których czytelniczki dowiedzą się, że nie podoba im się skąpy ubiór, mocny makijaż, upodabnianie się do mężczyzn czy przesadna pewność siebie.
Redaktorzy portalu skrytykowali również treść książki
S*xed.pl
Anji Rubik.
"Czego nie dowiesz się z
Sexed
? Że
bezpieczny s*ks to tylko s*ks małżeński
. Każdy inny naraża cię na głęboki niepokój i stres. Z
Sexed
nie dowiesz się również, że dziecko dla kobiety nie jest niebezpieczeństwem, a błogosławieństwem, ponieważ
organizm kobiety stworzony został do rodzenia
" - czytamy.
Zdaniem rzekomych ekspertów, "zaczynając wcześnie współżyć, kobieta staje się dochodową pacjentką najpierw specjalistów ginekologów, a potem różnorakich klinik leczenia niepłodności".
Autor profilu Cywilizacja Życia opublikował na Twitterze najbardziej kontrowersyjne fragmenty pochodzące ze strony:
Okazuje się, że prezesem twórcy portalu, czyli Instytutu Wiedzy o Rodzinie i Społeczeństwie, jest
członek Rady Rodziny Marek Michalski
. Ten sam, który współtworzył raport
Koszty rozpadu rodzin i małżeństw w Polsce
, wydany przez
Ordo Iuris
.
Instytut otrzymał dofinansowanie w ramach konkursu Po pierwsze rodzina oraz kolejne 545 tysięcy zł na projekt Rodzina na Antenie. Ze strony Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej dowiadujemy się, że projekty, które otrzymały dofinansowanie w ramach konkursu muszą mieć na celu
wspieranie małżeństwa jako najlepszego środowiska opiekuńczo-wychowawczego dla dzieci
, koncentrują się na tworzeniu otoczenia szczególnie przyjaznego rodzinom z dwójką i większą liczbą dzieci, a także są nakierowane na
wspomaganie młodych ludzi w zakładaniu rodziny
oraz nieodkładaniu decyzji o macierzyństwie i ojcostwie.
Najwyższa Izba Kontroli prześwietliła pierwszą edycję konkursu resortu rodziny. Zdaniem kontrolerów,
dotacje zostały przyznane katolickim organizacjom bez uzasadnienia
.
"NIK skontrolowała I otwarty konkurs Po pierwsze rodzina! na 2020 rok i negatywnie ocenia jego przygotowanie, realizację, nadzór nad projektami oraz ich rozliczenie. Zdaniem Izby, Minister Rodziny i Polityki Społecznej nie zapewniał prawidłowego, gospodarnego i efektywnego wykorzystania dotacji przyznanych wybranym organizacjom pozarządowym. Ministerstwo nie przeprowadziło żadnej analizy skuteczności zrealizowanych przedsięwzięć, mimo że przeznaczyło na nie 8,7 miliona zł" - napisano w raporcie.