Warszawa odmiennie od polityki rządowej idzie we wsparcie programów in vitro i bezpłatne szkoły rodzenia

Prezydent Warszawy

oświadczył, że miasto przeznaczy

na kolejną edycję programu leczenia niepłodności metodą

. Stolica po raz pierwszy zaoferowała mieszkańcom takie rozwiązanie już w 2017 roku.

Podczas konferencji w szpitalu św. Rodziny przy ulicy Madalińskiego, dotyczącej polityki rodzinnej oraz programów wsparcia dla przyszłych rodziców, prezydent Trzaskowski poinformował, że dzięki miejskiemu programowi in vitro urodziło się dotychczas w stolicy

. Ponadto radni podjęli decyzję o zwiększeniu finansowania na ten cel w latach 2023-2025.

- 40 milionów złotych przeznaczymy na rozbudowanie programu in vitro w Warszawie. To absolutnie nasz wspólny priorytet - podkreślił.

W ten sposób miasto będzie mogło sfinansować

. Dotychczas z programu skorzystało blisko 8,5 tys. par. 

- Warszawa ma jeden z najwyższych współczynników dzietności w Polsce: 1,6. Polska średnia to 1,3. Wspieramy in vitro od 2016 roku, kiedy rząd Prawa i Sprawiedliwości zrezygnował z finansowania tej metody - dodał Trzaskowski.

 

Ratusz przeznaczy także 16 milionów zł na kolejną edycję

.

- Troszczymy się również o przyszłych rodziców. Mamy miejskie szkoły rodzenia. Prowadzimy je dla ponad 10 tysięcy par rocznie. Na kolejną edycję przeznaczymy 16 milionów zł, bo też zależy nam na tym, by ten program kontynuować - podkreślił prezydent Warszawy. 

W Warszawie problem niepłodności szacuje się na około 25 tysięcy par.

- Niepłodność to choroba cywilizacyjna, która dotyka coraz więcej par. Do niedawna mówiło się, że dotyka ona od 10-15 proc. populacji, aktualne dane wskazują, że ten problem może dotyczyć nawet 20 proc. par - mówił lekarz położnictwa i ginekologii Jan Lewandowski.