Logo
  • DONALD
  • YOUTUBERZY IDĄ PO WŁADZĘ W BRAZYLII. "JESTEŚMY NAJWIĘKSZĄ POLITYCZNĄ SIECIĄ W INTERNECIE"

YouTuberzy idą po władzę w Brazylii. "Jesteśmy największą polityczną siecią w Internecie"

27.10.2018, 09:30
W Brazylii powoli kończy się gorący
okres wyborczy
. W niedzielę odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich, w której
Fernando Haddad
z Partii Pracujących zmierzy się z
Jairem Bolsonaro
z Partii Socjalno-Liberalnej. To on, według sondaży, ma większe szanse na wygraną.
Nawet jeśli Bolsonaro nie wygra, to i tak osiągnął sukces. Jego syn,
Eduardo
został właśnie deputowanym z najwyższym w historii poparciem w kraju. I choć głosi bardzo kontrowersyjne hasła, takie jak "feminizm to choroba", zagłosowało na niego
1,8 mln mieszkańców stanu Sao Paulo
Wielkim wygranym wyborów parlamentarnych i samorządowych, które odbyły się 7 października jest też
Movimento Brasil Livre
(MBL) -
Ruch Wolnej Brazylii
, z którego mandaty (na poziomie krajowym jak i stanowym) dostało 16 osób. Co ciekawe, główną siłą MBL są bardzo młodzi ludzie, wśród nich
YouTuberzy
, którzy mają miliony obserwatorów. 
Demonstracja MBL na ulicach San Paulo

Skąd się wziął MBL

Zaczęło się niewinnie.
Kim Kataguiri
- założyciel i twarz MBL w szkole średniej chodził na zajęcia dotyczące
programów opieki społecznej
. Zainteresowany tematem zaczął czytać informacje w internecie, szczególnie zainteresował go
libertarianizm
. W ramach zajęć
nagrał pierwszy filmik na YouTube
, który szybko stał się viralem. Zaczął więc nagrywać regularnie, jego kanał zdobył popularność. Zaczął się łączyć z innymi libertariańskimi YouTuberami -
tak zaczęła się tworzyć społeczność
Jak sam przyznaje, w tym czasie w dużej mierze ukształtowały się jego poglądy: "Wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że
to bardzo nudne być libertarianinem czy konserwatystą w Brazylii
. Zasadniczo: idziesz na imprezę, nosisz muszkę, a potem słyszysz kogoś mówiącego o ekonomii" - mówi.

"Boom"

Kataguiri chciał po prostu "stworzyć społeczność, która wzbudzi zainteresowanie młodych ludzi". W 2015 roku miał już ogromną i bardzo zaangażowaną widownię. Tak powstał Ruch Wolnej Brazylii. Miał wtedy
19 lat
i trafił do zestawienia
30. najbardziej wpływowych nastolatków roku wg
Time’a
"Boom" na MBL przyszedł w 2015 roku, kiedy Katigari
zorganizował marsz poparcia dla impeachmentu prezydent Dilmy Rousseff
, przy okazji głosząc postulaty wolnego rynku i niższych podatków.
Marsz z Sao Paulo do Brasilii, czyli ponad 1000 km
. Tym sposobem stał się "twarzą" impeachmentu na "poziomie ulicy".
Kataguiri podczas protestów przeciwko prezydent Rousseff
W tym czasie MBL ze społecznościowej sieci zmienia się w potężnie działającą machinę polityczną. Ale wciąż głównym kanałem rozwoju jest YouTube. 

"Największa sieć polityczna w Internecie"

Tak o MBL mówią jego główne twarze, poza Kataguirim, którego określa się już bardziej jako polityka, to YouTuber
Arthur Mamãe Falei
(2,1 mln subskrybentów na YT) i równie aktywny w sieci
Fernando Holiday
, który w wieku 20 lat został
najmłodszym radnym w historii Sao Paulo
. Dostał 50 tysięcy głosów dzięki kampanii prowadzonej niemal wyłącznie na Facebooku. "Zostałem wybrany przez internet" - chwali się. 
Choć sam MBL na Facebooku ma 3 miliony fanów, prawdziwymi "klejnotami" w społecznościowej układance są
YouTube
i
WhatsApp
. Dziś
40% środków MBL to przychody z YouTube’a
. Sam Mamãe Falei w miesiąc zarabia na swoich filmach 12 tysięcy dolarów.
"Gwarantuję, że YouTuberzy w Brazylii są bardziej wpływowi niż politycy"
- mówi. 
Arthur Mamãe Falei to najpopularniejszy YouTuber w MBL
Wygląda na to, że to prawda. 22-letni Kataguiri to
najmłodszy wybrany członek brazylijskiego Kongresu
. Teraz walczy o funkcję "spikera". 
Drugim ważnym kanałem komunikacji jest
WhatsApp
, bardzo popularny w Brazylii. To za jego pośrednictwem MBL codziennie wysyła do swoich fanów memy, które błyskawicznie stają się viralowe. Kataguiri szacuje, że koordynatorzy MBL i członkowie mają około
1000 stowarzyszonych grup
na WhatsApp w całym kraju. Każda po około 200 członków. 
MBL swoje polityczne postulaty streszcza do
pięciu zasad
: wolna i niezależna prasa, wolność gospodarcza, wolne wybory, podział władzy i koniec bezpośrednich i pośrednich subwencji dla dyktatur. Na poziomie krajowej polityki
ruch wspiera partię Bolsonaro
- prawicową, koncentrującą się na chrześcijańskiej demokracji i liberalizmie gospodarczym. Choć Kataguiri i Holiday też są częścią tej partii, w mediach mówi się o nich jako
o członkach MBL
. To pokazuje, jak ważną siłą polityczną są już w skali kraju. 
Sam Kataguiri mówi, że
wspiera Bolsonaro ze względów praktycznych
. Bo nienawidzi drugiej największej siły, Partii Pracujących. "Jeśli Bolsonaro będzie próbował czegoś bardziej radykalnego, będzie musiał przejść przez Kongres. A tam go zatrzymamy" - zapowiada Kataguiri.
Fernando Holiday

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA