GUS: inflacja w Polsce wyniosła 4,9 proc., a ceny w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 proc.

podał nowe dane na temat inflacji w Polsce. Okazuje się, że

w

, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 proc. Eksperci podkreślają jednak, że poziom inflacji jest

:

- Ostateczny szacunek GUS inflacji w marcu na poziomie 4,9 proc. rok do roku przypieczętowuje średnią wartość wskaźnika w całym pierwszym kwartale 2025 również na poziomie 4,9 proc. To mniej niż oczekiwano jeszcze na początku roku. Inflacja nie przebiła w pierwszym kwartale 5 proc. i - co więcej - wpływa na ścieżkę inflacji w kolejnych miesiącach - ocenia Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego w rozmowie z

.

Szczególnie

, podczas gdy ceny towarów zwiększyły się o 4,4 proc. Jak wynika z danych GUS, najwyższy wzrost cen w ujęciu rocznym odnotowano w kategorii

- aż o 10,9 proc.

Znaczące wzrosty cen rok do roku wystąpiły także w kategoriach edukacja (8,2 proc.), żywność i napoje bezalkoholowe (6,7 proc.), restauracje i hotele (6,1 proc.) oraz zdrowie (5,5 proc.). Potaniały z kolei transport (-3,6 proc.) i odzież i obuwie (-1,3 proc.)

Eksperci spodziewają się, że

:

"Piątki z przodu w 2025 już najpewniej nie zobaczymy. Jednocześnie miesięczny wzrost cen został zrewidowany do 0,2 proc. z 0,1 proc. wg wstępnego szacunku. Inflacja usług spowolniła do 6,4 proc. r/r z 6,6 proc. r/r w lutym, a towarów przyspieszyła nieznacznie do 4,4 proc. r/r z 4,3 proc. r/r. Szacujemy, że inflacja bazowa powróciła do przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP po raz pierwszy od połowy 2021" - czytamy w komentarzu analityków PKO BP.

"Marcowa inflacja potwierdzona na 4,9 proc. r/r. Zamiast marcowego szczytu mieliśmy płaskowyż, a inflacja bazowa spadała w 1kw25 (w marcu ~3,6 proc.). Poprawiające się perspektywy inflacyjne to jeden z głównych powodów zwrotu w nastawieniu RPP, która już w maju może obniżyć stopy o 50pb." - uważają ekonomiści ING Banku Śląskiego.

Ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek uważa, że w

:

- W maju zobaczymy najprawdopodobniej obniżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Podobny ruch może zostać przez RPP powtórzony w czerwcu lub lipcu, a na koniec roku stopa referencyjna może wynieść 4,50 proc. w porównaniu do 5,75 proc. obecnie - konkluduje Kurtek.

Zobacz też: