Najlepszy jest kawałek o "w czasie epidemii mieliśmy mniej zachorowań od innych", a "po" mamy więcej - od innych i od czasów epidemii. Logika Adriana powala.
Gdzie polak i maseczka, toż to kurwa męka nieziemska bo każdy ma płuca emerytowanego pracownika cementowni i kawałek pierdolonej szmaty na durnym ryju go dusi jakby mu reklamówkię z biedry na łeb założyli.
Po za tym jakiś pajac bez wykształcenia, ale za to ładny, powiedział że maseczki są be. I chuj z badaniami naukowymi i zdaniem epidemiologów, w końcu wiadomo że to big farma sponsorowana przez 5g, a skąd wiadomo: bo ładny pajac lub krągła dupa, znani z tego że są ładnym pajacem i krągłą dupą, wiedzą lepiej.
Czyli reasumując: muzułmanie wierzą w ustalenia naukowców i wirusa, tymczasem u nas " w tzw "cywilizowanym świecie" niedorozwoje pierdolą o 5g i Bilu Gates'ie. przyszłości jakąś ty zajebiście piękna.
No właśnie w tym problem, prawdopodobieństwo że kretyn sam zachoruje z ciężkimi objawami jest na tyle niskie że kretyn ma to w dupie. A co pozostali kretyna obchodzą.
No spoko, teraz musimy udowadniać że piramidy zbudowali ludzie, jutro że deszcz jest naturalnym zjawiskiem atmosferycznym, a nie duchową emanacją istot nadprzyrodzonych. Przyszłości jakaś ty zajebista.
tak patrzę ile minusów i myślę, naprawdę uważacie że jakiś jegomość przechodził akurat sobie koło pałacu prezydenckiego, patrzy kurna Trzaskowski to se zapikietuje i uderzę do niego przed kamerami?