
Fot.: East News / Fot.: Shutterstock
Rosyjski przywódca
Władimir Putin
polecił rządowi opracowanie ograniczeń w korzystaniu z oprogramowania i komunikatorów, pochodzących z "wrogich krajów". W związku z tymi planami Rosjanie mogą przestać być w stanie korzystać z wielu popularnych aplikacji. Zagrożony jest m.in.
Telegram
.
Z komunikatu prasowego Kremla wynika, że
rząd ma czas do 1 września
na wprowadzenie ograniczeń. Na rozkaz Putina minister rozwoju cyfrowego
Maksut Szadajew
zaproponował stopniowe ograniczanie korzystania z zagranicznych usług chmurowych mających rosyjskie odpowiedniki.
Zgodnie z jego planami, Rosjanie mieliby zostać pozbawieni dostępu do zachodnich komunikatorów, jednak miałoby je zastąpić oprogramowanie rosyjskie. Póki co tego typu rozwiązań w kraju brakuje.
Do tej pory pozycję lidera wśród komunikatorów w Rosji utrzymuje
Telegram
, założony przez Rosjanina
Pawła Durowa
. Niedawno media obiegła wiadomość, że Telegram zamierza otworzyć swoje biuro w jednym z rosyjskich miast. W efekcie aplikacja zaczęłaby udostępniać dane użytkowników
Federalnej Służbie Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej
.
Jest to konsekwencja rosyjskich zapisów prawnych. Od 2022 roku w Rosji obowiązuje ustawa nakazująca zagranicznym firmom IT, których dzienna liczba użytkowników przekracza 500 tysięcy,
obowiązek otwarcia oddziału, przedstawicielstwa lub osoby prawnej na terenie kraju
.
Na stronie internetowej
Roskomnadzoru
widnieje informacja, że Telegram zamieścił formularz elektroniczny i założył konto osobiste na stronie agencji. Oznacza to, że proces zakładania oddziału, przedstawicielstwa lub zakładania rosyjskiego podmiotu prawnego
znajduje się na etapie zatwierdzania
.
Durow zapewnił jednak, że Telegram od ponad 12 lat
broni "prawa ludzi do prywatności i swobodnego dostępu do informacji"
. Wcześniej komunikator był wielokrotnie karany grzywną w Rosji, co było spowodowane m.in. niewywiązywaniem się z obowiązku "monitorowania i podejmowania działań mających na celu ograniczenie dostępu do zakazanych (przez Kreml - red.) informacji".