Zełenski z wizytą w Londynie, Paryżu i Brukseli, wystąpił na szczycie unijnych przywódców

odwiedził wczora

a dziś przemawiał w

. Prezydent Ukrainy weźmie udział w nadzwyczajnym szczycie UE, na który poleciał również Mateusz Morawiecki. 

W Londynie Zełenski wylądował wczoraj przed południem. Powitał go premier

Prezydent Ukrainy przemawiał w parlamencie, dziękując Brytyjczykom za ich wsparcie od pierwszych dni wojny. Wspomniał m.in. o zaangażowaniu

, a także o szkoleniach ukraińskich żołnierzy, którzy uczą się w Wielkiej Brytanii obsługi czołgów Challenger.

- Przyszedłem tu i stoję przed wami w imieniu odważnych, w imieniu naszych wojowników, którzy są teraz w okopach pod ostrzałem artylerii wroga, w imieniu naszych lotników i każdego obrońcy nieba, który chroni Ukrainę przed wrogimi samolotami i rakietami. 

. Naprawdę wiemy, że zwycięstwo zmieni świat i będzie to zmiana, której świat od dawna potrzebował - mówił do obu izb parlamentu. 

Po wystąpieniu w parlamencie Zełenski spotkał się

.

"To dla mnie zaszczyt, że jako pierwszy prezydent Ukrainy w historii stosunków ukraińsko-brytyjskich zostałem uhonorowany przez brytyjskiego monarchę audiencją. Jestem wdzięczny Jego Królewskiej Mości za ciepłe przyjęcie i wspieranie ukraińskich obywateli, którzy w Wielkiej Brytanii znaleźli schronienie przed wojną" - napisał w mediach społecznościowych. 

Następnie Zełenski udał się do

, gdzie w Pałacu Elizejskim spotkał się z prezydentem

oraz kanclerzem Niemiec

. Politycy wystąpili podczas wspólnej konferencji prasowej. 

- Francja i Niemcy przez te wszystkie miesiące były u boku Ukrainy. Wiele razem przeszliśmy. Emmanuel Macron wsparł Ukrainę najpierw lekkimi czołgami, a Olaf Scholz pokazał swoje przywództwo, dając niezbędną broń do powstrzymania rosyjskiego terroru. Te dwa kroki są historyczne. Dziękuję - mówił Zełenski.

Macron odznaczył prezydenta Ukrainy Wielkim Krzyżem Legii Honorowej - najwyższym orderem Republiki Francuskiej. 

Dziś w Brukseli odbywa się natomiast

, w którym udział bierze Zełenski. Przed spotkaniem z liderami 27 państw wspólnoty prezydent Ukrainy

. Jego przemówienie trwało ponad 20 minut.

- Staję przed wami, żeby bronić prawa Ukrainy powrotu do domu - do Europy. 140 mln obywateli Rosji, to dla Kremla mięso armatnie. Tam życie ludzkie się nie liczy - mówił.

Celem wizyty Zełenskiego w Brukseli jest przede wszystkim rozmowa z przywódcami państw UE o kolejnych dostawach broni.