Była radna PiS dostała pracę w nieistniejącym jeszcze CPK, zarabia 44 tys. zł miesięcznie

Wirtualna Polska opisuje dziś

pełną sukcesów karierę

związanej z Prawem i Sprawiedliwością. Kobieta zaczynała w sejmowym biurze partii,

. Pracowała tam do 2008 roku, później na dwa lata trafiła do biura prasowego kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Następnie pracowała w biurze poselskim Jacka Sasina, Centrum Informacyjnego Rządu w Kancelarii Premiera, NBP i Giełdzie Papierów Wartościowych, jako dyrektor działu komunikacji i marketingu.

Matusiak ukończyła studia na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego i studia podyplomowe Executive MBA w Wyższej Szkole Menedżerskiej.

W grudniu Matusiak

. W tym roku ma zarobić na tym co najmniej 528 tys. zł. Jak informuje Centralny Port Komunikacyjny, aktualne wynagrodzenie wszystkich członków zarządu, w tym prezesa,

Lotnisko ma zacząć działać za siedem lat. Obecnie w zarządzie zatrudnione są cztery osoby. Jak podaje WP, rocznie ich podstawowe pensje pochłoną ponad dwa miliony złotych.

Według informacji przekazanych przez CPK,

. Wcześniej zasiadała w radzie nadzorczej tego portu.

Dziennikarze zapytali kobietę o to, w jaki sposób udało jej się zbudować taką karierę:

-

Po prostu pracuję i zawsze gram drużynowo. To jest najważniejsze. Praca w biurze prasowym do łatwych nie należ

To jednak niesamowita szkoła życia i jeśli się ją przejdzie to już sukces - tłumaczyła.

- A trzeba jeszcze znaleźć czas na ciągłe kształcenie się. Dlatego zrobiłam studia menadżerskie EMBA. Bardzo dbam o relacje międzyludzkie. Uważam, że zgoda buduje, a niezgoda rujnuje. Mam szczęście, bo zawsze otaczają mnie świetni ludzie, fachowcy w swoich branżach, wysokiej klasy specjaliści.

- dodała.