Krzysztof Stanowski ogłosił start w wyborach w przezabawnym wystąpieniu

Wczoraj dziennikarz i twórca Kanału Zero

ogłosił

. Co istotne podkreśla, że nie chce nim zostać, a jedynie pokazać obywatelom, jak wygląda wyścig wyborczy od kuchni.

Na początku wystąpienia Stanowski wplatał fragmenty z 

z 1981 roku. W materiale można usłyszeć kawałki oryginalnego zapisu przemówienia:

- Obywatelki i obywatele, zwracam się do was, jako kandydat na prezydenta, (...) w sprawach wagi najwyższej.

- zaczął Krzysztof Stanowski.

- Drodzy obywatele i drogie obywatelki staniecie przed wyborem, kto powinien być następnym prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej. Będzie to wybór poważny. Wybór kluczowy. Wybór konieczny - powiedział.

Stanowski w swoim orędziu

w wyborach, zarzucając im m.in. kłamstwa czy zdradę swoich ideałów za głosy wyborcze, a także to, że są jedynie marionetkami w rękach swoich partii. Dodał, że zabiera głos, by

:

- Stoję przed państwem

, nie mam ku temu doświadczenia. Nie jestem w stanie tego urzędu piastować z odpowiednią godnością i klasą. To zupełnie jak moi konkurenci, ale oni o tym nie wiedzą - stwierdził.

W dalszej części dziennikarz podkreślił, że chce być jedynie kandydatem na prezydenta, a nie prezydentem. Wyjaśnił, że chce

, jak wygląda kampania prezydencka".

- Chcę być kandydatem, aby stanąć do debaty w Telewizji Polskiej w likwidacji. Chcę być kandydatem, aby Telewizja Polska w likwidacji, zgodnie z obowiązującym prawem, wyemitowała materiały przygotowane przez mój komitet wyborczy. Chcę wam w krzywym zwierciadle pokazać, jak wygląda ten prezydencki wyścig. Chcę was wpuścić za kulisy. Chcę być kamieniem w bucie innych kandydatów. A wy, osoby obywatelskie, musicie mi w tym pomóc - ocenił Stanowski.

Aby kandydować na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Stanowski musi zebrać

obywateli mających prawo wybierania do Sejmu. Każdy podpis powinien zawierać imię, nazwisko, adres zamieszkania oraz numer PESEL wyborcy. Stanowski zachęcał do podpisywania się pod jego listą. Dziś ma rozpocząć zbiórkę podpisów w Warszawie.

Przypomnijmy, swój start w wyborach prezydenckich potwierdzili jak dotąd: Rafał Trzaskowski z KO, Karol Nawrocki - popierany przez PiS, Szymon Hołownia z Polski 2050, Magdalena Biejat z Lewicy, Sławomir Mentzen z Konfederacji, a także Marek Jakubiak Wiesław Lewicki, Adrian Zandberg, Grzegorz Braun, Piotr Szumlewicz, Katarzyna Cichos, Joanna Senyszyn i Marek Woch.

Nagranie opublikowane przez Stanowskiego wywołało

w sieci: