Jane Fonda
wzięła wczoraj udział w
proteście klimatycznym w Waszyngtonie
. Jak informują amerykańskie media, aktorka została
zatrzymana przez policję i zakuta w kajdanki
.
Fonda protestowała przed budynkiem Kapitolu wraz z grupą
Oil Change International.
W sieci pojawiły się nagrania, na których widać, jak
funkcjonariusze odprowadzają ją do policyjnego samochodu
.
Według informacji NBC aktorka była
jedną z 16 osób zatrzymanych za "robienie tłoku, utrudnienia lub niepokojenie obywateli"
. Associated Press informuje, że Fondę wypuszczono po kilku godzinach.
Na Instagramie Fonda umieściła nagranie, w którym wyjaśnia, że przeniosła się do Waszyngtonu na cztery miesiące, aby być bliżej światowego centrum zarządzania kryzysem klimatycznym. Tłumaczy, że zainspirowała ją
Greta Thunberg
i “niesamowity ruch, jaki stworzyła młodzież”.
Zapowiedziała, że
do końca roku będzie protestować w każdy piątek
.