
Fot.: East News
W sieci pojawiły się wyniki nowego sondażu 
Ogólnopolskiej Grupy Badawczej
, z którego wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, to najwięcej głosów zyskałaby 
Koalicja Obywatelska
. Na tę partię zagłosowałoby 
31,66 proc.
 badanych. Oznacza to, że ugrupowanie nie byłoby w stanie samodzielnie sprawować władzy.
Drugi najwyższy wynik uzyskało 
Prawo i Sprawiedliwość
, na które głos oddałoby 
26,85 proc. 
uczestników badania. Na podium znalazłaby się również 
Konfederacja
, która mogłaby uzyskać głosy 
16,7 proc. 
respondentów.
Ponad progiem wyborczym znalazłoby się także ugrupowanie 
Grzegorza Brauna
. Na 
Konfederację Korony Polskiej 
zagłosować chciałoby obecnie 
7,27 proc. 
respondentów. Oznacza to, że formacja zyskuje na zainteresowaniu. W czerwcowym sondażu Opinia24 ugrupowanie Brauna uzyskało 6,9 proc. poparcia.
Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, na nieco niższy wynik mogłaby liczyć 
Lewica
. Na tę partię zagłosować mogłoby
 6,62 proc. 
ankietowanych. To ugrupowanie również znalazłoby się ponad progiem wyborczym.
Część ugrupowań nie dostałaby się natomiast do Sejmu.  Pod progiem wyborczym znalazłaby się partia 
Adriana Zanberga
. Na 
Razem 
zagłosowałoby
 4,39 proc.
 badanych.
 Polska 2050
 zdobyłaby z kolei 
3,38 proc.
 głosów. Na 
Polskie Stronnictwo Ludowe
 głos mogłoby oddać 
3,13 proc.
 ankietowanych.
OGB podsumowało, że 
partie prawicowe mogłyby liczyć łącznie na 50,9 proc. poparcia
. Jest to taki sam wynik, jaki przypadł kandydatowi PiS Karolowi Nawrockiemu w drugiej turze wyborów prezydenckich.
Przedstawiony został także podział miejsc w Sejmie. Gdyby wyniki wyborów parlamentarnych pokrywały się z wnioskami z badania OGB, KO zdobyłaby 
175 mandatów
. PiS mógłby liczyć na
 153 mandaty
, a Konfederacja - na 
84
. Trzeciej Drodze przypadłoby
 28
 mandatów, a Lewicy 
20
.