
Fot. YouTube @Janusz Korwin-Mikke / Rzeczpospolita.pl
Jak donosi
Rzeczpospolita
,
prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie rapu
Janusza Korwin-Mikkego
wykonanego w ramach akcji #hot16challenge2. Uznano m.in., że "nie każde manifestowanie kontrowersyjnych poglądów wyczerpuje znamiona czynu zabronionego", a tekst utworu był jedynie manifestem politycznym.
W 2020 r. Janusz Korwin-Mikke dołączył do akcji hot16, która została zainicjowana po wybuchu pandemii COVID-19 przez popularnych raperów. Udział w inicjatywie zakładał nagranie piosenki, składającej się z 16 wersów i nominowaniu do tego wyzwania kolejnych wykonawców. Celem akcji było zebranie środków na cele charytatywne. Oprócz popularnych polskich raperów i twórców muzycznych, do wyzwania dołączyli politycy, w tym
Andrzej Duda
ze słynnym tekstem o "ostrym cieniu mgły".
Śladem Andrzeja Dudy poszedł m.in. Konrad Berkowicz z Konfederacji oraz
Janusz Korwin-Mikke
. Udział polityków w akcji wywołał szum w sieci. Największe kontrowersje wywołał utwór Korwin-Mikkego, w którym polityk rapował: "Dla ojczyzny ratowania zamiast rzucać się przez morze, trzeba wziąć takiego drania, obciąć jaja, albo gorzej. Socjalistom wierzą głupi, ale na nas to się skupi, więc p*eprzeni socjaliści mają wisieć zamiast liści".
Głos w sprawie rapu polityka zabrała wówczas przewodnicząca sejmowej komisji etyki Monika Falej, która poinformowała, że Janusz Korwin-Mikke otrzymał
upomnienie
za
nawoływanie do przemocy wobec osób o innych poglądach politycznych
.
Na upomnieniu się jednak nie skończyło. W 2020 roku
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych
poinformował, że złożył
zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury
. Wówczas ośrodek argumentował, że polityk miał "publicznie
nawoływać do nienawiści
do grupy osób z powodu ich przynależności politycznej, jak też
grozić użyciem przemocy oraz ś*iercią
grupie osób o socjalistycznych poglądach".
Jak donosi
Rzeczpospolita
, śledztwo w sprawie
umorzono
. Zdaniem prokuratury "nie każde manifestowanie kontrowersyjnych poglądów wyczerpuje znamiona czynu zabronionego". Stwierdzono, że zachowanie polityka
nie było przestępstwem
. W uzasadnieniu decyzji biegła poinformowała, że wersja hot16 Korwin-Mikkego jest
manifestem politycznym
, promującym partię, do której polityk należy.
"Podejmując się interpretacji tekstu utworu "JKM HOT 16 Challenge", biegła zasygnalizowała, że jest tzw.
manifest polityczny
Janusza Korwin-Mikkego, w którym to dominują treści krytykujące socjalistów, demokratów oraz inne partie polityczne. Jednocześnie w swoim dziele
Janusz Korwin-Mikke promuje partię
, do której należy oraz niewątpliwie manifestuje skrajnie prawicowe poglądy" - cytuje fragment uzasadnienia
Rzeczpospolita
.
Co więcej, podkreślono, że rap jest stylem muzycznym, który charakteryzuje się
dosadnymi określeniami czy nawet wulgaryzmami
. W opinii biegłej, treści utworu nie należy traktować dosłownie.
"Tekst utworu niewątpliwie wskazuje na negatywny stosunek autora do osób o poglądach socjalistycznych, co objawia się poprzez zastosowane w nim
hiperbolizacje
. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że taki środek stylistyczny jest cechą gatunkową muzyki hip-hopowej oraz, wobec tego,
słów zawartych w treści utworu nie należy traktować dosłownie
" - poinformowała prokuratura.