Logo
  • DONALD
  • PREZES POCZTY POLSKIEJ ZAPOWIADA WSPÓŁPRACĘ Z TEMU, TŁUMACZY, ŻE DLA PIENIĘDZY

Prezes Poczty Polskiej zapowiada współpracę z Temu, tłumaczy, że dla pieniędzy

01.08.2025, 13:30
fot. East News / Temu
Na początku czerwca media obiegła informacja, że
Poczta Polska nawiązała "partnerstwo strategiczne" z chińską platformą sprzedażową Temu
. Ma ono umożliwić integrację logistyczną i przyspieszyć proces dostawy zamówień do klientów z Polski.
Wskazywano także, że poprawi to jakość usług, zwiększy niezawodność dostaw oraz sprawi, że Temu obejmie zasięgiem całą Polskę. W realizacji tych celów pomoże "szybkie i precyzyjne" sortowanie, przetwarzanie i dostarczanie przesyłek do ponad 22 tys. punktów odbioru.
Decyzja ta spotkała się ze sporą 
krytyką
, ponieważ chiński gigant zmaga się z oskarżeniami o nieprzestrzeganie norm dotyczących niebezpiecznych substancji znajdujących się w produktach, czy o nieuczciwą konkurencję:
Teraz do tej współpracy w rozmowie z PAP postanowił odnieść się
szef Poczty Polskiej Sebastian Mikosz
. Jak wyznał, że jest zbulwersowany oskarżeniami pod adresem spółki. Podkreślił, że to nie Poczta Polska, a Polacy dokonują zakupów na chińskiej platformie:
-
Jestem trochę sfrustrowany i wzburzony
. Nie rozumiem tej nagonki na Pocztę Polską. Mam pytanie do wszystkich, którzy nas krytykują za tę współpracę: dlaczego Poczta Polska, która ma za zadanie zarabiać, musi się tłumaczyć ze współpracy z klientem, który prowadzi legalną działalność? Czy nie chodzi po prostu o to, że znacznie łatwiej jest zaatakować pocztę, niż krytykować 19,7 miliona indywidualnych użytkowników, którzy robią tam zakupy? Chciałbym, żeby to głośno wybrzmiało:
to nie Poczta Polska kupuje na Temu. Robi to prawie 20 mln Polaków
. To oni składają zamówienia. My jedynie dostarczamy kupowane przez nich produkty. Całą tę dyskusję, która trwa od początku naszej współpracy z Temu, traktuję jako formę presji polityczno-medialnej, ponieważ na spółkę Skarbu Państwa jest taką presję łatwiej wywrzeć niż na klientów Temu - dodał.
Mikosz zauważył, że
jeśli Poczta Polska nie nawiązałaby takiej współpracy, to zrobiłaby to inna firma
, a paczki z Temu i tak docierałby do Polski. Wskazał, że wówczas zyskałaby na tym inna firma, a nie spółka Skarbu Państwa:
- Oczekuje się od nas, że będziemy działać jak nowoczesna, konkurencyjna firma. Sami też chcemy być taką firmą. A na rynku usług logistycznych oznacza to, że jeśli nie weźmiemy takiego kontraktu, to zrobi to ktoś inny. Przecież jeśli my odmówimy takiej współpracy, to klienci i tak dostaną zamówione przez siebie produkty - przekazał.
Szef Poczty Polskiej dodał, że
ma za zadanie poprawić rentowność spółki
i nie jego zadaniem jest ocenianie kwestii ideologicznych związanych z zakupami na chińskiej platformie:
- Mam zadanie wyprowadzić Pocztę Polską z głębokiej zapaści i przekształcić ją w rentowną spółkę. A teraz mam swoim pracownikom powiedzieć, że z powodów ideologicznych firma ma stracić szansę na zbliżenie się do rentowności? Przecież to byłby absurd. Jednocześnie wszyscy wiedzą, że oprócz nas przesyłki z Temu dostarczają dzisiaj m.in. InPost, DHL, DPD i UPS. To, że Poczta weszła na ten rynek, świadczy tylko o jednym, że nareszcie jesteśmy w stanie konkurować i walczyć o swoją pozycję. A Temu przyszło do nas jak każdy inny klient. Przypomnę, że rozwozimy również przesyłki m.in. dla Allegro, Amazonu oraz innych platform. My mamy paczkę dostarczyć - możliwie najlepiej i najszybciej - i generować przychód, który pozwoli nam przetrwać i rozwijać firmę. Taka jest moja odpowiedzialność - zauważył.
Mikosz dodał, że tłumaczy się ze współpracy z Temu, choć nie ma do tego żadnych podstaw:
- Obrywamy za zdobycie dużego i wymagającego klienta. Byłem zdumiony stanowiskiem Izby Gospodarki Elektronicznej, która w swoim liście publicznie oskarża Pocztę o szkodzenie gospodarce, a której członkami są nasi konkurenci, którzy przecież obsługują Temu. Zapytałem panią prezes Izby o to, ile razy apelowała do członków izby – której Poczta nie jest członkiem – żeby nie dystrybuowali Temu? Odpowiedzi na to pytanie nie otrzymałem. Zamiast tego – okrągłe wyjaśnienia, które bardziej przypominały urzędniczą nowomowę. Jestem ciekaw, w jaki sposób rentowna Poczta Polska może szkodzić polskiej gospodarce? - mówił.
Podkreślił jednocześnie, że
Poczta Polska dalej będzie kontynuować współpracę z Temu
:
- Będziemy kontynuować tę współpracę, bo Temu jest klientem, który działa legalnie w Polsce i w Europie. Od początku naszej współpracy do teraz spółka jest już kilkanaście milionów złotych do przodu, co poprawia naszą sytuację finansową. Te wszystkie oskarżenia nie brzmią poważnie, bo idąc tym tropem, mógłbym się zapytać: czy Poczta ma odmówić kolportażu prasy, której treść komuś się nie podoba? - stwierdził.
- Przypomnę, że Poczta Polska już wcześniej współpracowała z Temu w ograniczonym zakresie. Wówczas ze względu na słabą jakość naszych usług platforma zdecydowała się na współpracę z innymi operatorami. Od tamtej pory znacząco poprawiliśmy procesy logistyczne i efektywność operacyjną. Temu wróciło do nas jako klient - co traktujemy jako potwierdzenie, że zmierzamy w dobrym kierunku - dodał.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA