
Fot.: East News / Fot.: @PocztaPolska - X
We wtorek
Poczta Polska
ogłosiła "partnerstwo strategiczne" z chińską platformą sprzedażową
Temu
. Nawiązanie współpracy pomiędzy oboma podmiotami ma umożliwić integrację logistyczną i przyspieszyć proces dostawy zamówień do klientów z Polski.
Poczta Polska wskazała także, że nowa sytuacja poprawi jakość usług, zwiększy niezawodność dostaw oraz sprawi, że Temu obejmie zasięgiem całą Polskę. W realizacji tych celów pomoże
"szybkie i precyzyjne" sortowanie
, przetwarzanie i
dostarczanie przesyłek do ponad 22 tys. punktów odbioru
. Ma to przełożyć się na wzrost zadowolenia Polaków z usług obu firm.
- Współpraca z tak dużym, globalnym graczem, jak Temu dodatkowo umacnia naszą silną pozycję. Polacy bardzo chętnie korzystają z platform zakupowych, więc zadaniem Poczty Polskiej jest usprawnienie procesu, skracanie czasu dostaw i zapewnienie konkurencyjnych cen - stwierdził wiceprezes Poczty Polskiej Piotr Szajczyk.
Decyzja Poczty Polskiej wywołała burzę komentarzy w internecie. Przyczyną tej sytuacji jest to, że chiński serwis sprzedażowy cieszy się złą sławą. Wielu użytkowników mediów społecznościowych zwróciło uwagę na to, że Temu jest uważane za platformę oferującą
towary wątpliwej jakości
oraz
zawierające niebezpieczne substancje chemiczne
.
- Przypominam, że Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy na rynku krajowym. Przypominam też, że
UOKiK postawił też kilka dni temu zarzuty Temu w związku z prezentowaniem cen promocyjnych
. Przypominam też, że z ostatnich badań Federacji Konsumentów wynikało, że ubrania między innymi z Temu, ale też Shein,
zawierają niebezpieczne substancje
- skomentowała ekoedukatorka Paulina Górska.