
Fot. East News / Facebook: Joanna Senyszyn
Joanna Senyszyn
rozpoczęła zbiórkę podpisów pod wnioskiem o
rejestrację jej nowej partii - Nowa Fala Profesor Senyszyn
, w skrócie - Nowa Fala. Jak podkreśla była kandydatka na prezydenta, nazwisko w nazwie ma na celu jedynie zwiększenie rozpoznawalności stowarzyszenia, ponieważ
ma być ono zarządzane w całkowicie demokratyczny sposób
.
- Potrzebna jest nowa siła, by
powstrzymać PiS w jego pędzie do odzyskania władzy
. Po wynikach prezydenckich widać, że
nie dokona tego Platforma Obywatelska
, czy, szerzej, rządząca koalicja - tłumaczy prof. Senyszyn.
W rozmowie z
Rzeczpospolitą
, Senyszyn potwierdziła doniesienia o zbieraniu podpisów pod wnioskiem o rejestrację nowej partii. Swoje plany zapowiedziała już po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich 2 czerwca, o czym pisaliśmy tutaj:
"Kochani, nie lękajcie się! Będzie dobrze! Moc jest z nami! Serdecznie
zapraszam do budowy ogólnopolskich struktur ruchu społeczno-politycznego
o tymczasowej nazwie 'Czerwone korale Senyszyn'. Nazwę naszej partii ustalimy wspólnie. Będziemy łączyć, zasypywać rowy i nierówności, budować demokratyczną, praworządną, sprawiedliwą, przyjazną Polskę -
ojczyznę naszych marzeń
”, czytamy w poście polityczki z początku czerwca.
Teraz już wiadomo, że tymczasowa nazwa "Czerwone korale Senyszyn" została zmieniona na Nową Falę Profesor Senyszyn. Jak podaje była kandydatka na prezydenta, początkowo do współtworzenia ugrupowania zgłosiło się 10 tys. osób. "Jak to zwykle bywa, część osób się wykruszyła, ale wciąż dochodzą nowe", zapewnia Senyszyn. Wśród nich znajdują się także znane nazwiska, w tym były prezes TVP i były poseł Robert Kwiatkowski, były europoseł Marek Balt oraz Piotr Bakun, który reprezentował sztab Joanny Senyszyn podczas jednej z prezydenckich debat.
- Dziś odchodzi się już od określeń "lewica", "prawica", dlatego że one straciły swój pierwotny sens. Np. PiS jest partią w pewnej mierze lewicową, a w sensie obyczajowym czy praw człowieka: silnie konserwatywną, żeby nie powiedzieć wsteczną - tłumaczy
Rzeczpospolitej
Joanna Senyszyn. - Dlatego najprościej powiem, że
partia będzie demokratyczna, nowoczesna, racjonalna, czyli taka jak ja
. Wszak w jej nazwie jest moje nazwisko.
Prof. Senyszyn wcześniej była posłanką z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej w latach 2001-2009 i 2019-2023 oraz eurodeputowaną w kadencji 2009-2014. W tegorocznych wyborach prezydenckich
uzyskała jedynie 1,09% głosów
, co dało jej 9. wynik spośród 13 kandydatów. Mimo tego zdobyła
ogromną popularność w internecie
, która jednak niekoniecznie przełoży się na sukces Nowej Fali, stwierdza politolog dr hab. Bartłomiej Biskup dla
Rzeczpospolitej
.
- Nie można mylić popularności w internecie z realnym poparciem. Prof. Senyszyn nie jest pierwszą osobą, która zyskała sympatię opinii publicznej niekonwencyjnym stylem bycia w polityce, jednak w większości przypadków nie przełożyło się to na wynik wyborczy. Założenie partii i wprowadzenie jej do parlamentu wymaga dużego wysiłku organizacyjnego, a na razie możemy mówić
co najwyżej o politycznej ciekawostce
- podsumowuje Biskup.