Joe Biden się namyślił i w ramach walki z inflacją uwalnia rezerwy ropy, chce też znacznego zwiększenia wydobycia

W związku z rosnącą

prezydenta USA

poinformował, że uwolnionych zostanie

ze

. Według informacji przekazanych przez prezydenta 1 mln baryłek ma być uwalniany codziennie przed 6 miesięcy.

Jak przekazał prezydent ma to być "największy plan uwolnienia rezerw ropy naftowej w historii".

Działania te mają zaspokoić zapotrzebowanie USA na ropę. Szacuje się, że USA zużywają dziennie 20 mln baryłek ropy. Stanowić ma to jedną piątą światowej konsumpcji tego surowca.

Oprócz tego kraj zamierza zwiększyć produkcję ropy poprzez

. Jeśli nie będą chcieli tego zrobić, będą musieli płacić za każdą niewykorzystaną koncesję.

Biden zakłada także zwiększenie

w USA. Stwierdził, że miks energetyczny powinien bardziej opierać się na OZE i wodorze:

- Musimy przyjąć wszelkie rozwiązana, które pozwolą nam się uwolnić od paliw kopalnych; które pozwolą przejść nam na zieloną energię, na "czystą" energię. Dlatego dziś podpisałem odpowiedni dekret w tej sprawie - powiedział Joe Biden.

- Nasze budżety rodzinne, budżety na napełnienie baków nie powinny zależeć od tego, czy jakiś dyktator ogłosi wojnę - podkreślił.

W lutym inflacja w USA wyniosła

. To najwyższy wynik od stycznia 1982 roku.

Zobacz też: