Jak informuje warszawska
Gazeta Wyborcza
, księża z parafii w Magdalence mają kłopot z sąsiadami, którzy n
azwali swoje wi-fi Lucyfer
. Proboszcz prosi ich, aby zmienili nazwę, ponieważ
wi-fi dostępne jest nie tylko na terenie kościoła
, ale i znajdującego się obok
domu rekolekcyjnego
, przykościelnej kawiarence i bibliotece.
Do mieszkańców domu sąsiadującego z kościołem proboszcz napisał nawet
list
, którego treść opublikowano na Twitterze. Podpisali się pod nim również pozostali księża sprawujący posługę w parafii.
"Parafia św. Marii Magdaleny, której jestem proboszczem
zwraca się do Państwa o zmianę nazwy sieci WiFi na inną
. Ze względu na to, że Państwa zabudowania graniczą bezpośrednio płot w płot z parafią, nazwa sieci WiFi jaka została nadana routerowi jest widziana w urządzeniach aktywnych osób przebywających w parafii, jak i w domu rekolekcyjnym" - czytamy.
Z listu wynika, że wcześniej z właścicielami Lucyfera rozmawiał jeden z parafian, ale nie przyniosło to pożądanego skutku.
"Martwi nas fakt, że mimo rozmowy, jaką przeprowadził z Państwem jeden z naszych parafian
nazwa szkodliwa dla uczuć religijnych osób przebywających w parafii
nie została zmieniona" - pisze.
Proboszcz liczy, że sprawę uda się rozwiązać polubownie. Oferuje również "bezpłatną pomoc techniczną".