
fot. East News / Instagram
Paweł Mikołajuw
, kontrowersyjny muzyk i freak fighter znany jako
Popek
zwrócił się do
Karola Nawrockiego
, przypominając o jego wpisie sprzed prawie 10 lat. Okazuje się, że polityk, wówczas pracownik IPN, wyzwał go wtedy na pojedynek.
Nawrocki w grudniu 2016 roku opublikował wpis na Facebooku tuż po
głośnej przegranej Popka z Mariuszem Pudzianowskim
na gali KSW 37
"Stawiałem minutę, była minuta 40 sek.
Popek Monster, może ja w następnej gali?
Historyk, urzędnik... W twoim zasięgu!" - napisał Nawrocki, wówczas pracownik IPN w Gdańsku.
Choć prywatne konto Nawrockiego już nie istnieje, sieć jeszcze w kampanii wyborczej obiegły screeny jego starych wpisów, w tym tego o Popku.
Teraz do wpisu odniósł się Popek w nagraniu na
Instagramie
.
- Panie prezydencie elekcie Nawrocki
ja już zawracam i przyjmuję rękawicę
. Czekałem tylko na to, aż zostanie pan prezydentem. Face to face staję, przyjmuję rękawicę, będę udawał, że będę trenował. Are you ready? - mówi.
"Oznaczajcie prezydenta" - dodał w opisie filmu.
Przypomnijmy, że Karol Nawrocki w młodości
trenował piłkę nożną i boks
, reprezentując bokserską drużynę RKS Stoczniowiec, co często wspominał w czasie kampanii wyborczej.
- Przez wiele lat trenowałem boks, byłem mistrzem Pomorza w wadze ciężkiej jako zawodnik Stoczniowca Gdańsk. Jeśli chodzi o formę walki w ogóle, szlachetnej, męskiej walki wręcz - to w moim życiu tego było dużo - mówił w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem, odpowiadając na pytanie o kibicowskie ustawki.