
Liubov Ilchuk - Unsplash / Sestrjevitovschii Ina - Unsplash
Włoska kuchnia została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO
przez agencję Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw kultury. Jak podała platforma Reporter Gourmet poświęcona tematyce gastronomicznej,
to pierwszy przypadek na świecie, kiedy kuchnię jakiegoś kraju w całości uznano za dziedzictwo kulturowe
.
Starania, żeby się to udało, rozpoczęły się jeszcze w 2023 roku. Wówczas zaczęto przekonywać, że narodowa kuchnia to coś więcej niż jedzenie. Argumentowano, że
ostateczny smak kultowych dań kształtowany jest przez lokalne wpływy
, co odzwierciedla różnorodność oraz przyciąga turystów.
Inicjatywę
poparła również włoska premier Giorgia Meloni
, której rząd złożył wniosek w tej sprawie pięć miesięcy po objęciu władzy. Zwrócono wówczas uwagę na związki między tradycyjnym włoskim jedzeniem, kulturą i stylem życia, opisując je jako towarzyski rytuał społeczny, który jednoczy rodziny i społeczności.
Niedługo po ogłoszeniu decyzji ws. wpisania włoskiej kuchni na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO Meloni stwierdziła, że rodzime jedzenie jest dla niej
symbolem "kultury, tożsamości, tradycji i siły"
.
- Dla nas, Włochów, kuchnia to coś więcej niż tylko jedzenie czy zbiór przepisów. To o wiele więcej: to kultura, tradycja, praca i bogactwo - wskazała.
Eksperci szacują, że
uznanie przez UNESCO może zwiększyć turystykę
we Włoszech nawet o 8 procent w ciągu dwóch lat. Zmiany zauważą też przedstawiciele
branży hotelarskiej
, gdyż samych noclegów mogłoby być o 18 milionów więcej.
Argumentem były również zyski, jakie przynosi włoska gastronomia. W 2024 roku osiągnęła wartość
251 miliardów euro
, co stanowi 19 proc. globalnego rynku restauracyjnego.