Prokurator, który przyczynił się do kary 25 lat więzienia dla Tomasza Komendy, dostał 5 lat za korupcję

Sąd Okręgowy we Wrocławiu

i wymierzył mu karę w wysokości

. Stanisław O. zajmował się m.in. sprawą "zbrodni miłoszyckiej", za którą

.

Śledztwo wobec byłego prokuratora dotyczyło lat 1996-2004 i wykazało, że Stanisław O. był w tym okresie korumpowany przede wszystkim przez

. Za uchylwanie m.in. tymczasowych aresztów prokurator otrzymywał gotówkę i kosztowne prezenty: zegarki, kosmetyki, telefony komórkowe, był też zapraszany na wystawne spotkania towarzyskie.

Sprawa korupcji nie miała związku z postępowaniem przeciwko Komendzie, choć dotyczyła okresu, w którym O. zajmował się "zbrodnią miłoszycką".

, uczestniczył też w formułowaniu zarzutów. Na początku 2001 roku został odsunięty od sprawy Komendy. 

Jak przypomina TVN24, Stanisław O, ma już na koncie inny wyrok, w 2015 roku sąd w Zielonej Górze w innej sprawie wymierzył mu karę dwóch i 9 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 10 lat. 

Zobacz też: