Logo
  • DONALD
  • HOŁOWNIA WYGASIŁ MANDATY KAMIŃSKIEMU I WĄSIKOWI, DUDA STWIERDZIŁ, ŻE BĘDĄ WIĘŹNIAMI POLITYCZNYMI

Hołownia wygasił mandaty Kamińskiemu i Wąsikowi, Duda stwierdził, że będą więźniami politycznymi

21.12.2023, 12:29
Wczoraj
Sąd Okręgowy w Warszawie
orzekając w II instancji,
skazał na dwa lata więzienia
polityków
Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
. Karę roku więzienia usłyszeli dwaj pozostali szefowie CBA w związku z ich działaniami operacyjnymi podczas "afery gruntowej". Chcieli wówczas udowodnić wicepremierowi Andrzejowi Lepperowi przyjmowanie łapówek za pomoc w odrolnieniu działki na Mazurach. Ostatecznie okazało się, że nie ma na to wystarczających dowodów.
Po ogłoszeniu wyroku posłowie zorganizowali konferencję prasową, w czasie której oświadczyli, że
"jest to wyrok godny pogardy":
- Nie przyjmujemy go do wiadomości, nie jest to dla nas wyrok; jest to całkowite bezprawie - stwierdził Mariusz Kamiński.
- Nie czujemy się winni, nie czujemy się skazani. Zostaliśmy prawomocnie ułaskawieni przez pana prezydenta - dodał Maciej Wąsik.
Warto przypomnieć, że posłowie zostali skazani już w 2015 roku, jednak wówczas zostali
ułaskawieni
przez prezydenta Andrzeja Dudę. Wyrok był wtedy nieprawomocny i była to pierwsza tego typu sytuacja, gdy prezydent ułaskawił osoby skazane przed uprawomocnieniem się wyroku.
Co istotne Sąd Najwyższy stwierdził, że
decyzja o ułaskawieniu nie ma mocy prawnej
, ponieważ prezydent ułaskawił skazanych przed wydaniem prawomocnego wyroku. Dlatego też sprawa trafiła do ponownego rozpatrzenia.
Teraz zgodnie z kodeksem wyborczym Kamiński i Wąsik powinni po prawomocnym skazaniu
stracić mandaty poselskie.
Wczoraj marszałek Sejmu
Szymon Hołownia
podczas konferencji prasowej poinformował, że otrzymał od ministra sprawiedliwości Adama Bodnara dokument informujący o wyroku sądu. Dodał, że jest on analizowany przez służby prawne Sejmu:
- Kiedy ta analiza się zakończy, wszystko na to wskazuje, że będę zmuszony wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów obu panów posłów - poinformował.
Dziś marszałek Sejmu
podpisał postanowienia o wygaszeniu mandatów
posłom PiS. Od momentu otrzymania pism Kamiński i Wąsik będą mieli trzy dni na zwrócenie się do Sądu Najwyższego z protestem.
Warto dodać, że rano prezydent Andrzej Duda skierował pismo do marszałka Sejmu Szymona Hołowni w tej sprawie. Napisał w nim, że na skutek zastosowania prawa łaski wobec posłów "
nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu
":
"W systemie organów państwowych nie istnieje żaden organ, który władny byłby uchylić lub zmienić decyzję Głowy Państwa w przedmiocie stosowania prawa łaski. Z Konstytucji wynika wyraźnie, że to 'Prezydent stosuje prawo łaski', zaś zmiana jego decyzji przez inny podmiot, w jakikolwiek sposób, w istocie byłaby nielegalną ingerencją w wykonywanie tego prawa, które przysługuje Prezydentowi RP na zasadzie wyłączności" - napisał Duda.
Jeszcze wczoraj prezydent Andrzej Duda spotkał się z Kamińskim i Wąsikiem. Niedługo po zakończeniu spotkania Kancelaria Prezydenta opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformowała, że ułaskawienie z 2015 roku zostało wykonane zgodnie z prawem:
Prezydent Duda nawiązał także do sytuacji w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. Głowa państwa stwierdziła, że jeśli Kamiński Wąsik trafią do więzienia, to będą pierwszymi więźniami politycznymi w Polsce po 1989 roku:
- Powiedziałem im, że jeżeli zostaną umieszczeni w zakładzie karnym,
będą pierwszymi po '89 roku więźniami politycznymi
- mówił Duda w Radiu ZET.
- Całkowicie nie zgadzam się z wyrokiem sądu, bo "to złamanie norm konstytucyjnych". Zastosowałem ułaskawienie, to uprawnienie wyjątkowe prezydenta, i wciąż jest aktem obowiązującym, nic nie jest w stanie go uchylić - stwierdził.
Duda zasugerował, że sędzia orzekająca w sprawie podeszła do niej w sposób nierzetelny:
- Łamiąc polską konstytucję, w tej sprawie wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny, że
to złamanie konstytucji w sprawie prezydenckich prerogatyw.
Sądy z przyczyn politycznych, co do tego nie ma wątpliwości, niestety uprawiają bezprawie w tej sprawie - stwierdził.
- Nie mam tutaj specjalnych wątpliwości.
Pani sędzia jest, zdaje się, członkiem jednego ze stowarzyszeń sędziowskich,
które w rażący sposób walczyło z niedawną władzą i w związku z tym z ministrami Wąsikiem i Kamińskim, demonstrując swoje polityczne przekonania, co nie powinno nigdy mieć miejsca - dodał.
Z kolei poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych poinformował w serwisie X, że złożył już w sądzie wniosek o "zatrzymanie i doprowadzenie do aresztu" Kamińskiego i Wąsika. Podkreślił przy tym, że wniosek jest "zgodny z nowymi przepisami kodeksu karnego wykonawczego uchwalonymi przez PiS":
Zobacz też:

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA