Czechy z zaskakująco niską inflacją, tylko 12,7% i zmierza do jednocyfrowej

Czeski urząd statystyczny poinformował, że

zwolniła

. Co istotne ceny rosły w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku najwolniej od marca 2022 roku.

Ekonomiści nie spodziewali się tak dobre wyniku.

zakładał spadek inflacji tylko do

w sakli roku. Na spowolnienie miały wpłynąć przede wszystkim ceny w sekcji żywność i napoje bezalkoholowe oraz w mieszkalnictwie.

Z komunikatu wynika, że ceny mąki były wyższe w kwietniu o 6,3 procent rok do roku, mięsa o 12,7 procent, jaj o 41,2 procent, olejów i tłuszczy o 10,5 procent. Z kolei wzrost cen energii elektrycznej wyhamował w kwietniu do 24,8 procent rok do roku. Dla przypomnienia, w marcu było to 29,6 procent. Według ekspertów Czesi mają już prawdopodobnie szczyt inflacji za sobą.

Wczoraj w komunikacie

poinformował, że inflacja w kwietniu 2023 roku wyhamowała

rok do roku wobec 25,2 procent w marcu. Konsensus rynkowy zakładał wzrost o 24,2 procent rok do roku. To pokazuje

w dynamice poziomu inflacji pomiędzy dwoma sąsiadami o podobnym poziomie rozwoju.

Zobacz też: